Volkswagen Phideon (2016) zamiast Phaetona – tylko dla Chińczyków
Wyjątkowo luksusowy, konkurujący z limuzynami marek premium i oferujący wszystko to, co można dostać od koncernu, nowy Volkswagen Phaeton nie będzie na razie oferowany w Europie, ponieważ według niektórych doniesień jest zbyt drogi w produkcji i jedyne co przynosi to straty. Co innego rynek chiński, gdzie nie obowiązują liczne ograniczenia, a produkcja jest tańsza. To właśnie tam zadebiutuje ten model, choć pod nieco inną nazwą.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowy Volkswagen Phideon oczywiście zostanie zaprezentowany w Genewie, ale debiut rynkowy będzie miał miejsce w Chinach, czyli w kraju z najpotężniejszą gospodarką świata i bez unijnych ograniczeń. Auto przygotowano w Niemczech, ale z uwzględnieniem wymagań chińskiego klienta. Powstało na wydłużonej płycie podłogowej MLB i wyraźnie nawiązuje stylistyką do mniejszego Passata. Nie jest to oczywiście żadna wada, bo dzięki temu przejął jego elegancki styl.
Nadwozie mierzy 5,05 m długości, a rozstaw osi to aż 2997 mm. Szerokość wynosi 1,87 m, a wysokość 1,48 m, więc jest wyraźnie szerszy i wyższy od Passata. Stylistyką nieco przypomina jego poprzednią generację, ponieważ ma zdecydowanie większe reflektory, ale wygląda zdecydowanie bardziej nowocześnie. W aucie zastosowano najlepsze rozwiązania techniczne, m. in. adaptacyjne światła diodowe, pneumatyczne zawieszenie, fotele z masażem i wentylacją czy kamerę noktowizyjną, pozwalającą rejestrować przed samochodem żywe organizmy nocą. Najnowszy system multimedialny oferuje wszystkie bardziej i mniej przydatne aplikacje i funkcje takie jak MirrorLink, Android Auto czy Apple CarPlay.
Rynek chiński jest bardzo chłonny i lubi się tam samochody niemieckie, zwłaszcza z długim rozstawem osi. W Chinach osoby, które stać na samochód, stać również na kierowców, a zatem właściciele podróżują najczęściej z tyłu. Volkswagen pomyślał i o tym, więc opracował system komunikacji wirtualnej 3D pomiędzy właścicielem a kierowcą, ale na razie nie zdradza szczegółów.
Za napęd będzie odpowiadała 300-konna jednostka benzynowa 3.0 TFSI znana z samochodów marki Audi. Oczywiście zestrojono ją tak, by nikt nie mógł powiedzieć, że dokładnie taki sam silnik ma na przykład w swoim A6. Generuje ona 440 Nm momentu obrotowego, który trafia na cztery koła. Dla mniej wymagających klientów z szoferem, przygotowano wersję 2.0 TSI o mocy prawdopodobnie przekraczającej 200 KM, ale tu szczegółów nie znamy. W przyszłości ma się pojawić także hybryda plug-in.
Volkswagen Phideon trafi do sprzedaży w Chinach w trzecim kwartale 2016 roku i będzie produkowany w Shanghai Automotive Industry Corporation.