Samochody używaneRenaultUżywany Renault Talisman w pigułce. Szczęścia nie ma, ale dramatu też nie

Używany Renault Talisman w pigułce. Szczęścia nie ma, ale dramatu też nie

Renault Talisman to zupełnie nowy - po trzech generacjach Laguny - model klasy średniej, który - jakby zgodnie z nazwą - miał przynieść francuskiemu producentowi szczęście. Niestety, wszystko wskazuje na to, że z tym nie do końca się udało, a Talisman bardziej niż poprzedniczkę przypomina "słynną" Lagunę II.

Renault Talisman jest elegancki, świetnie jeździ i kosztuje sporo mniej od Passata
Renault Talisman jest elegancki, świetnie jeździ i kosztuje sporo mniej od Passata
Źródło zdjęć: © fot. Rafał Warecki
Marcin Łobodziński

12.06.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Roczniki: od 2015 r. (lifting 2018 r.)

Ceny rynkowe: od 40 tys. zł

Awaryjność: umiarkowanie wysoka

Koszty eksploatacji: przeciętne

Wersje nadwoziowe: sedan i kombi

Pojemność bagażnika: sedan 608 l; kombi 572 l

Silniki benzynowe w Renault Talismanie:

  • TCe 160 - 1.3 turbo (160 KM)
  • TCe 150 - 1.6 turbo (150 KM)
  • TCe 200 - 1.6 turbo (200 KM)
  • TCe 225 - 1.8 turbo (225 KM)

Silniki Diesla w Renault Talismanie:

  • dCi 110 - 1.5 (110 KM)
  • dCi 130 - 1.6 (130 KM)
  • dCi 160 - 1.6 (160 KM)
  • Blue dCi 120 - 1.7 (120 KM)
  • Blue dCi 150 - 1.7 (150 KM)
  • Blue dCi 160 - 2.0 (160 KM)
  • Blue dCi 200 - 2.0 (200 KM)

Długo oczekiwany następca trzeciej generacji Laguny zadebiutował w 2015 r. Duże i ładnie stylizowane nadwozie przyciąga uwagę do dziś. Wnętrze jest nie tylko przestronne, ale też eleganckie i ładnie wykończone. Trzeba przyznać, że projektanci kształtów zasłużyli na nagrodę. A jak z inżynierami od techniki?

Niestety, kompromis pomiędzy oczekiwaniami klientów a wymogami unijnymi sprowadził konstruktorów do użycia stosunkowo małych silników. Benzyniaki o pojemności 1,6 l miały wystarczyć, ale kiedy normy emisji i zużycia paliwa sprowadzono na realny poziom, szybko do gamy wskoczyła jednostka 1.8. Co ciekawe, ostatnią nowością jest silnik benzynowy o pojemności 1,3 l o wcale nie najmniejszej mocy.

Renault Talisman
Renault Talisman© fot. Mariusz Zmysłowski

Z dieslami było podobnie. Zaczęło się od bazowego 1.5 i mocniejszych 1.6, w tym była wersja z podwójnym doładowaniem, by po "aktualizacji" badania norm wejść w pojemności 1,7 i 2,0 l. Rozpiętość mocy w obu przypadkach jest więcej niż zadowalająca, choć trzeba przyznać, że brakuje naprawdę sportowej odmiany. Najmocniejsza jednostka generuje tylko 225 KM i to z pojemności 1,8 l. Co ciekawe, jest to ten sam silnik, który zastosowano w sportowej Alpine A110.

I tu ciekawostka, że te małe silniki na razie radzą sobie nieźle - auta są maksymalnie 5-letnie, więc jeszcze młode. Nie ma do nich zastrzeżeń, choć nierzadko trafiają na przedwczesną wymianę rozrządu diesle 1.6. Pewniakiem jest diesel 2.0, ale wszedł do oferty bardzo późno. Polecany jest trochę zbyt słaby diesel 1.5, który można wciąż tanio naprawić. W przypadku benzyniaków na razie trudno o jednoznaczną ocenę - najpopularniejszy silnik 1.6 nie jest zły, ale zdarza mu się nadmierna konsumpcja oleju. Z kolei reszta to na razie zagadka.

Gorzej ma się dwusprzęgłowa przekładnia, która trafiła do 8 z 13 wersji napędowych tego modelu. Niestety, w autach z przebiegiem ok. 200 tys. już dochodzi do usterek lub choćby kosztownej wymiany sprzęgieł. Stąd też warto się zastanowić jednak nad wersją z manualem - tylko w dieslach.

Użytkownicy Renault Talismana mogą poczuć klimat użytkowników Lagun II - nagminne usterki elektryki to norma. Zawiesza się wszystko - od zamka poprzez starter silnika, a na ekranie multimediów kończąc. Rozładowany akumulator to nie usterka, lecz rzecz spotykana od czasu do czasu. Zupełnie bez powodu.

Niestety, jedną z częstych przyczyn niestabilnej elektroniki jest powypadkowa przeszłość samochodu. Niefachowe naprawy skutkują takimi problemami. Wykluczenie tego czynnika to już więcej niż połowa sukcesu przy zakupie auta.

Renault Talisman
Renault Talisman© fot. Rafał Warecki

Pozostałe elementy Talismana są w normie. Ani układ jezdny, ani nadwozie nie różni się niczym od modeli niemieckich czy japońskich. Poza tym serwis zawieszenia, jeśli nie ma adaptacyjnych amortyzatorów, jest dość tani. Nie ma natomiast obaw o system czterech kół skrętnych 4Control.

Samochód przeszedł wiele akcji naprawczych, więc po zakupie, niezależnie od źródła, warto odwiedzić ASO, by sprawdzić, czy czegoś nie trzeba zrobić.

Typowe usterki Renaulta Talismana:

  • elektronika - drobne usterki, brak funkcjonalności, zawieszanie się, brak dostępu do auta
  • rozładowanie akumulatora
  • przedwczesne zużycie przekładni dwusprzęgłowej EDC
  • nadmierna konsumpcja oleju w silniku benzynowym 1.6

Czego szukać? Samochodów z pewnego źródła, najlepiej z polskiego salonu od pierwszego właściciela. Polecam diesle 1.5 i 2.0.

Czego unikać? Aut z niepewną historią i z silnikiem benzynowym.

Optymalna kwota na zakup dobrego egzemplarza: ok. 50-60 tys. zł

Sprawdź pełne dane techniczne Renault Talisman na AutoCentrum.pl.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (8)