Używany Mercedes SLK R171 - typowe awarie i problemy
Jeśli szukacie stosunkowo młodego niemieckiego roadstera, który oprócz prestiżu zapewni Wam doskonałe osiągi i rewelacyjne własności jezdne to macie do wyboru BMW Z4, Audi TT, albo Mercedesa SLK. Te dwa pierwsze auta były już przez nas prześwietlane, więc tym razem przyjrzymy się bliżej temu ostatniemu. Na co uważać przy zakupie?
24.12.2013 | aktual.: 30.03.2023 09:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Używany Mercedes SLK R171 – historia modelu
II generacja Mercedesa SLK (R171) trafiła do salonów marki w 2004 roku. Designem auta zajął się Steve Mattin, a inspiracją przy jego projektowaniu był koncepcyjny roadster Mercedesa Vision SLA zaprezentowany w 2000 roku na targach motoryzacyjnych w Detroit. Charakterystycznie wysunięty dziób z potężnym znaczkiem nawiązuje do bolidów Formuły 1.
Cztery lata po premierze samochód został poddany drobnej modernizacji. Zmodyfikowano przede wszystkim przedni zderzak, a tylny przyozdobiono czarną nakładką imitującą sportowy dyfuzor, zmieniono też kształt bocznych kierunkowskazów. Z kolei we wnętrzu zaktualizowano zestaw wskaźników. Lista opcji wyposażenia została wzbogacona między innymi o nowe wspomaganie układu kierowniczego ze zmienną charakterystyką oraz o system multimedialny ze sterowaniem głosem.
Pojawiły się też nowe wzory felg oraz kolejne kolory tapicerki i lakieru. Samochód wycofano z produkcji już w roku 2011, kiedy na rynku pojawił się jego następca oznaczony symbolem R172.
Używany Mercedes SLK R171 – silniki
Benzynowe:
- R4 1,8 kompresor (163-184 KM) SLK 200 Kompressor
- V6 3,0 (231 KM) SLK 280/SLK 300
- V6 3,5 (272-305 KM) SLK 350
- V8 5,4 (360-400 KM) SLK 55 AMG, SLK 55 AMG Black Series
W ofercie silnikowej Mercedesa SLK R171 nie ma jednostek wysokoprężnych, ale takiej decyzji producenta chyba nikomu nie trzeba specjalnie tłumaczyć. Roadster z dieslem pod maską to połączenie, które zdaniem radykalnych fanów motoryzacji nigdy nie powinno mieć miejsca. Jednak w najnowszej generacji Mercedesa SLK, Niemcy zdecydował się jednak na wersję CDI. No cóż, producenci aut muszą dostosowywać się do wymagań stawianych przez coraz bardziej wybrednych klientów.
Skoro w SLK R171 nie ma silników Diesla to mogłoby się wydawać, że odpadają wszystkie problemy dotyczące jednostki napędowej. Nic bardziej mylnego! W motorach w układzie „V” montowano wadliwe zębatki na wałkach wyrównoważających. Najmniej kłopotów przysparza silnik 1,8 l z kompresorem, w którym problem ten nie występuje.
Uszkodzeniu może za to ulec sprężarka. We wszystkich benzyniakach występują jeszcze usterki pompy paliwa, przypadki podwyższonej konsumpcji olej silnikowego oraz jego wycieki – koniecznie obejrzyjcie jednostkę napędową od spodu, nawet jeśli trzeba zdjąć dolną osłonę!
Osiągi? Nawet najsłabsza wersja SLK R171 gwarantuje całkiem przyzwoite przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 7,9 s. W przypadku motorów V6 czas ten skraca się do 5,4-6,5 s w zależności od wersji. Topowe odmiany AMG robią to w 4,5-4,9 s. Spalanie? Silnik 1,8 l z kompresorem w mieście zadowoli się nawet 10-11 l/100 km, w przypadku wersji AMG w takich samych warunkach przy ostrej jeździe spokojnie przekroczycie magiczną granicę 20 l/100 km.
Używany Mercedes SLK R171 – dane techniczne
Napęd na tył i silnik umieszczony z przodu to bez wątpienia najlepszy układ napędowy jaki można zastosować w roadsterze. Zarówno w przednim jak i w tylnym zawieszeniu Mercedes zdecydował się na niezależne układy wielowahaczowe.
Do wyboru są trzy przekładnie: 6-stopniowa manualna oraz 6- lub 7-biegowa automatyczna. Samochód w przeciwieństwie do poprzedniej generacji R170 nie brał udziału w testach zderzeniowych Euro NCAP. Jako, że poprzednik otrzymał dobrą ocenę 4 gwiazdek można przypuszczać, że R171 jest jeszcze bezpieczniejszy.
Używany Mercedes SLK R171 – typowe usterki
Przed zakupem używanego Mercedesa SLK R171 trzeba przede wszystkim sprawdzić czy elektrycznie otwierany twardy dach działa tak jak powinien. Wszelkie niepokojące odgłosy takie jak piszczenie czy skrzypienie mogą świadczyć o powypadkowej przeszłości auta.
Koniecznie skontrolujcie też czy żadna z jego uszczelek nie przecieka. Jeśli elementy mechanizmu zostały nieprofesjonalnie złożone na przykład po wizycie w rowie, jego dokładne uszczelnienie może okazać się niewykonalne. Nie czarujmy się roadsterem - nie jeździ się przecież spokojnie.
Decydując się na konkretny egzemplarz SLK lepiej unikać 7-stopniowej automatycznej skrzyni biegów, która ma problemy z modułem sterowania. Kłopotliwe w eksploatacji są również podatna na uszkodzenie obudowa jej zaworów oraz szwankujący konwerter momentu obrotowego. Podczas oględzin koniecznie skontrolujcie stan przekładni kierowniczej, z racji intensywnej eksploatacji w wielu egzemplarzach pojawiają się już wycieki płynu. Im szybciej zdecydujecie się na jej regenerację tym lepiej dla Waszego portfela.
Zawodna bywa również elektronika i elektryka. Najczęściej uszkodzeniu ulegają jednak mało poważne elementy takie jak: czujnik deszczu, system Parktronic, podgrzewanie foteli, centralny zamek oraz czytnik płyt DVD. Ze względu na sportowy charakter auta koniecznie sprawdźcie w jakim stanie jest jego zawieszenie – trzeba obejrzeć nie tylko elementy metalowo-gumowe, ale również amortyzatory, sprężyny oraz wahacze. Wiele zależy od stylu jazdy poprzedniego właściciela, a polskie drogi nie oszczędzają żadnego zawieszenia.
Używany Mercedes SLK R171 – naszym zdaniem
Mercedes SLK R171 to jeden z najciekawszych małych roadsterów na rynku. Jest szybki, dobrze wykonany, doskonale się prowadzi i świetnie wygląda. Tego auta nikomu nie trzeba przedstawiać. Wady? Wysokie ceny większości części zamiennych, poważne usterki skrzyni i silników w układzie „V” (nie zdarzają się często, ale ich wyeliminowanie jest problematyczne) oraz zbyt ciasne wnętrze.
Niestety znalezienie zadbanego egzemplarza nie będzie łatwe, większość aut jest po poważnych wypadkach – unikajcie przede wszystkim sztuk sprowadzonych z USA. Kluczem do sukcesu jest dokładna kontrola samochodu przed zakupem, nie tylko pod kątem napraw blacharskich i lakierniczych, ale również pod kątem eksploatacyjnym. Jeśli wybrany przez Was egzemplarz boryka się z serią poważnych usterek to warto wynegocjować u sprzedającego niższą cenę.