Tydzień w motorsporcie #10

Toyota Yaris wygrywa swój pierwszy rajd WRC, Renault przygotowuje się do mistrzostw WRX, a Volkswagen Polo na pewno nie będzie używany w rajdach przez prywatnych kierowców. Co jeszcze wydarzyło się w motorsporcie, w minionym tygodniu?

Tydzień w motorsporcie #10
Źródło zdjęć: © fot. Red Bull Content Pool / Jaanus Ree
Marcin Łobodziński

12.02.2017 | aktual.: 01.10.2022 20:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dziś można potwierdzić, że w rajdach samochodowych, gdy Toyota bierze się do roboty, od razu widać efekty. W drugiej rundzie mistrzostw świata, w Rajdzie Szwecji, Jari-Matti Latvala dał nowemu zespołowi japońskiego producenta pierwsze zwycięstwo, niedługo po drugim miejscu, jakie odniósł w Monte Carlo. Nie jest to co prawda wyczyn z 1998 roku, ale i tak zasługuje na uznanie przy tak mocnej konkurencji.

Przypominam, że prawie 20 lat temu Toyota również debiutowała w WRC z modelem Corolla. Wówczas już w pierwszym rajdzie w Monte Carlo, Carlos Sainz sięgnął po zwycięstwo. Natomiast w drugim, w Szwecji, zajął drugie miejsce. Historia wydaje się powtarzać, a warto też pamiętać, że w 1998 roku Toyota zajęła drugie miejsce zarówno w klasyfikacji kierowców jak i konstruktorów.

Jari-Matti Latvala długo czekał na kontrakt z Toyotą i teraz potwierdza, że było warto.
Jari-Matti Latvala długo czekał na kontrakt z Toyotą i teraz potwierdza, że było warto.© fot. Red Bull Content Pool / Jaanus Ree

Wróćmy jednak do teraźniejszości. Jari-Matti Latvala nie wygrał w Szwecji przypadkowo, jeżeli nad tym się zastanawiacie. Już od pierwszego odcinka specjalnego walczył o zwycięstwo z Thierrym Neuvillem, Ottem Tanakiem i Sebastienem Ogierem. Prowadzący do 14. odcinka specjalnego Neuville, na kolejnym popełnił drobny błąd i zniszczył zawieszenie swojego Hyundaia. Na prowadzenie wyszedł Latvala z przewagą 3,8 s nad Tanakiem i 16,6 s nad Ogierem.

Do mety zostały trzy odcinki specjalne i wszystkie padły łupem kierowcy Toyoty, co dało mu nie tylko zwycięstwo, ale i pozycję lidera mistrzostw świata. Drugie miejsce należy do Tanaka, a trzecie do Ogiera.

Sebatien Ogier zaczął sezon od zwycięstwa, ale teraz wie, że z jego byłym zespołowym partnerem nie będzie miał łatwo.
Sebatien Ogier zaczął sezon od zwycięstwa, ale teraz wie, że z jego byłym zespołowym partnerem nie będzie miał łatwo.© fot. Red Bull Content Pool / Jaanus Ree

Fatalnie zakończył rajd Kris Meeke, który drugi raz z rzędu rozbił Citroëna C3 WRC. Wcześniej zajmował 5. miejsce. Najlepiej z francuskiej ekipy poradził sobie Craig Breen, który debiutował w C3. Zajął 5. lokatę, co dobrze wróży jego przyszłości w zespole.

Rajd Szwecji 2017 - klasyfikacja generalna
Poz.ZałogaSamochódCzas/strata
1.

J-M. Latvala

M. Anttila

Toyota Yaris WRCzwycięzca
2.

O. Tanak

R. Molder

Ford Fiesta WRC+29,2 s
3.

S. Ogier

J. Ingrassia

Ford Fiesta WRC+59,5 s
4.

D. Sordo

M. Marti

Hyundai i20 Coupe WRC+2:11,5 min
5.

C. Breen

S. Martin

Citroen C3 WRC+2:51,2 min
6.

E. Evans

D. Barritt

Ford Fiesta WRC+5:26,6 min
7.

H. Paddon

J. Kennard

Hyundai i20 Coupe WRC+5:31,2 min
8.

 

S. Lefebvre

G. Moreau

Citroen DS3 WRC+7:14,7 min
9.

P. Tidemand

J. Andersson

Skoda Fabia R5+9:11,1 min
10.

T. Suninen

M. Markkula

Ford Fiesta R5+10:02,9 min

Renault przygotowuje się do sezonu WRX

Obraz
© fot. Prodrive

Fabryczny zespół Renault, prowadzony przed doświadczoną ekipę Prodrive pojawi się w sezonie 2018 w rallycrossowych mistrzostwach świata z Megane RX Supercar. Auto w całości zostanie zbudowane przez Prodrive, a kierowcą zespołu będzie znany, m. in. z Rajdu Dakar i wyczynów kaskaderskich Francuz, Guerlain Chicherit. Debiut zaplanowano na wrzesień tego roku, podczas dziewiątej rundy w Loheac. Pełny sezon Renault zaliczy więc dopiero w 2018 roku.

BMW nie wróci do Formuły 1

Ostatnimi czasy pojawiały się plotki o powrocie marki BMW do stawki Formuły 1. Media spekulowały, że McLaren podpisze umowę z niemieckim producentem na dostawy jednostek napędowych, jednak ekipa z Woking szybko to zdementowała. W końcu BMW oficjalnie potwierdziło to samo w komunikacie wysłanym do redakcji Auto Motor Und Sport.

Przy okazji można powiedzieć, że podobne, niczym nie podparte plotki, dotyczyły także Forda i Toyoty. Ci dwaj producenci również zdementowali wymyślone przez dziennikarzy historie. Wspomnę przy okazji, że McLaren w minionym tygodniu potwierdził rozpoczęcie współpracy z firmą BP/Castrol.

McLaren chce wrócić do Le Mans

Obraz
© fot. McLaren

Pisaliśmy o tym na tygodniu, dlatego tylko przypominam, że McLaren, a konkretnie nowy szef Zak Brown, chciałby w przyszłości powrotu marki jako producenta do wyścigów długodystansowych, szczególnie do 24-godzinnego Le Mans . W 1995 roku odnieśli już sukces, a powtórzenie tej historii byłoby dla nich idealne z marketingowego punktu widzenia. Brytyjski producent mógłby stworzyć wóz klasy GTE, ale sam Brown przyznaje, że powrót zajmie kilka lat.

Ostateczny koniec Volkswagena Polo WRC

FIA 7 lutego wydała oficjalne oświadczenie, w którym nie zezwala na wystawianie Polo WRC w tegorocznych mistrzostwach świata. Auto nie uzyska homologacji, jeżeli nie zrobi tego sam producent, który również wziąłby udział w mistrzostwach, a jak wiadomo, do tego nie dojdzie. Planowano prywatne używanie auta, ale miały się zgodzić wszystkie zespoły. Tymczasem Citroen i Hyundai takiej zgody nie wyraziły.

Przypomnę, że obecne przepisy nie zezwalają na homologację aut WRC w specyfikacji 2017, jeżeli nie będą one używane przez zespół fabryczny. FIA zrobiła jednak ukłon w stronę tej konstrukcji pod warunkiem, że producenci biorący udział w mistrzostwach się na to zgodzą. Citroën i Hyundai takiej zgody nie wyrazili. Tym samym można powiedzieć, że już na pewno nie zobaczymy tego auta na odcinkach specjalnych.

Komentarze (2)