"Twoje światła - nasze bezpieczeństwo". 21 listopada ostatnia edycja akcji w 2020 r.

To ostatnia okazja, by za darmo ustawić światła w swoim pojeździe, a jednocześnie zmniejszyć stopień oślepiania innych kierowców. Policja jeszcze przez jakiś czas będzie prowadziła akcję kontroli oświetlenia, więc to również okazja, by uniknąć kłopotów w razie spotkania z mundurowymi.

Za darmo można uniknąć poważnych kłopotów
Za darmo można uniknąć poważnych kłopotów
Źródło zdjęć: © Policja
Tomasz Budzik

19.11.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Według szacunków Instytutu Techniki Samochodowej nawet więcej niż 40 proc. pojazdów poruszających się po naszych drogach może mieć niewłaściwie ustawione oświetlenie. Taki stan rzeczy powoduje, że ich kierowcy nocą nie widzą na drodze tego, co powinni, a zmotoryzowani jadący z naprzeciwka mogą być oślepiani. Jak temu zaradzić? Najprostszą metodą jest upewnienie się, że światła pojazdu są odpowiednio ustawione. W ramach akcji "Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo" można to zrobić za darmo.

W 2020 r. zostały zaplanowane trzy edycje tej akcji. Dwie z nich mamy już za sobą. Trzecia odbędzie się w sobotę 21 listopada. O co chodzi? Tego dnia w blisko 1,2 tys. stacji diagnostycznych w Polsce można za darmo ustawić swoje oświetlenie. Listę tych punktów opublikowała Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów. Na stronie PISKP znajdziemy ich adresy, godziny funkcjonowania, a nawet numery telefonów, pod którymi można uzyskać dodatkowe informacje. Jest też interaktywna mapa punktów przygotowana przez firmę Yanosik.

Z możliwości darmowej kontroli oświetlenia z pewnością warto skorzystać. Po pierwsze dlatego, by mieć pewność, że nie oślepiamy innych, a reflektory są jak najlepiej wykorzystywane do oświetlania drogi. Po drugie, wraz z akcją diagnostów uaktywnia się policja. Mundurowi do przełomu listopada i grudnia będą ze szczególną intensywnością kontrolować oświetlenie poruszających się po naszych drogach pojazdów. W razie stwierdzenia nieprawidłowości policja może zatrzymać dowód rejestracyjny samochodu czy motocykla. Lepiej więc uniknąć potencjalnych kłopotów.

Komentarze (14)