Toyota Tacoma i Toyota Rav4 gotowe na SEMA
Tym razem Toyota opublikowała informacje dotyczące dwóch specjalnych wersji samochodów przygotowanych specjalnie z okazji tegorocznych targów SEMA. Japończycy wysyłają do Las Vegas mocno zmodyfikowaną Tacomę oraz Rav4.
02.11.2013 | aktual.: 08.10.2022 13:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tym razem Toyota opublikowała informacje dotyczące dwóch specjalnych wersji samochodów przygotowanych specjalnie z okazji tegorocznych targów SEMA. Japończycy wysyłają do Las Vegas mocno zmodyfikowaną Tacomę oraz Rav4.
Podczas gdy Lexus prezentuje ekstremalnie obniżone wersje IS-ów oraz GS-ów, Toyota na targi SEMA zabiera ze sobą dwa auta, które świetnie poradzą sobie nawet po zjechaniu z utwardzonej drogi. Na pierwszy ogień idzie japoński pick-up przygotowany dla amerykańskiego rynku, czyli Toyota Tacoma, w tej wersji przygotowana przez firmą DC Shoes.
Projekt autorstwa DC Shoes został zrealizowany w zakładach Camburg Engineering. Biały pick-up jest wyposażony w pług śniegowy, podwyższone zawieszenie, dodatkowe orurowanie chroniące progi auta oraz ułatwiające wsiadanie, a także opony wytrzymujące trudy zimowych przepraw.
Oczywiście nie zabrakło stelaża do namiotu czy rampy, dzięki której autem można przewozić skuter śnieżny wraz z całym zimowym ekwipunkiem, a więc i deską snowboardową. We wnętrzu odnaleźć można elektroniczne gadżety w postaci iPada oraz bezprzewodowych głośników od firmy Scoshe.
Na drugim biegunie znajduje się Toyota Rav4 od LifeTime Fitness, która z kolei nawiązuje do obrazu pozbawionego śniegu, raczej górzystych krętych dróg, na których sprawdzą się rowery szosowe. Swoją drogą patrząc na opony BFGoodrich All-Terrain T/A, dodatkowe zabezpieczenia nadwozia, nie da się oprzeć wrażeniu, że na dachu tej Rav4 lepiej sprawdziłyby się rowery górskie.
Wątpliwości rozwieją dopiero naklejki prezentujące trzy formy aktywności: bieganie, jazda rowerem oraz pływanie. Co więcej, miłośnicy triatlonu będą mogli napić się energetyzującego koktajlu korzystając z blendera Blendtec, firmy znanej z rozwalania iPhonów w swoich sprzętach AGD. Ponadto w bagażniku zamontowano specjalny brodzik z siedziskiem, który zdaniem projektantów auta służyć ma jako miejsce do przebrania się w inne ciuchy podczas triatlonu.
Co więcej, brodzik ten wyposażony jest w odprowadzenie wody, a więc pianka pływacka nie zniszczy tapicerki Toyoty Rav4. Po skończonym wysiłku osoba trenująca ten rodzaj aktywności fizycznej może zając miejsce na przednich fotelach i oddać się masażowi shiatsu. Autorami tego projektu są Sarah Haskins, Andy Potts oraz Hunter Kemper. Ciekawa koncepcja i trzeba przyznać, że oba auta już dzięki oponom BFGoodrich nabrały bardziej rasowego wyglądu.
Źródło: WCF