TestyVolkswagenTest: Volkswagen Grand California 600 - 10 dni, 2500 km i upał obnażyły wady

Test: Volkswagen Grand California 600 - 10 dni, 2500 km i upał obnażyły wady

Volkswagen Grand California 600, to jeden z dwóch największych kamperów oferowanych przez tę markę. Drugim jest odmiana 680, która jest zbudowana na bazie najdłuższej odmiany Craftera, jednak nie ma ona podwyższanego dachu. Jak sprawdzi się ten kamper w jego naturalnym środowisku? Znalazłem wszystkie jego wady.

Mateusz Żuchowicz

21.09.2021 | aktual.: 30.09.2022 16:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Volkswagen Grand California 600 - test wideo

W tym roku celem mojej podróży była mała miejscowość w południowej części Chorwacji. Z Krakowa do Omisia, bo właśnie tam postanowiłem dotrzeć, miałem około 1240 km, co oznacza, że w dwie strony pokonałem prawie 2500 km. Taki dystans pozwolił mi dostrzec wszystkie zalety i wady prowadzenia Grand Californii 600.

Pierwszą i chyba najważniejszą wadą jest wysokie i dość wąskie nadwozie, które dodatkowo środek ciężkości ma umieszczony bardzo wysoko. To powoduje, że ten kamper jest wręcz niepokojąco podatny na przechyły boczne i każdy nawet najmniejszy wiatr. Zaletą natomiast jest silnik, który doskonale radzi sobie z tym samochodem i dość sporą wagą. Waga to kolejny element, na który warto zwrócić uwagę, ale nie będę wszystkiego zdradzał, bo mówię o tym w materiale.

A jak się mieszka w tym domu na kołach? W Grand Californii 600 spędziłem 10 dni i początkowo mieszkałem w dwie osoby, co w zupełności wystarczało. Problem pojawił się gdy z powodu upałów przeprowadzili się do nas znajomi. Wtedy okazało się, że ten samochód, krótko mówiąc, jest po prostu ciasny. A to dopiero początek tego co odkryłem przez te 10 dni. Oczywiście Volkswagen ma również sporo zalet, których warto wiedzieć, dlatego zapraszam was na film! Miłego seansu.

Komentarze (2)