Tesla ukarana - 275 tysięcy dolarów za brak certyfikatu!
Przepisy zabijają motoryzację, odkąd zaczęto nadmiernie przejmować się szeroko rozumianą ekologią. Są nawet konkretne modele zdjęte z produkcji tylko dlatego, że emitują o kilka gramów dwutlenku węgla za dużo. Teraz Tesla musi zapłacić grzywnę w wysokości 275 tysięcy dolarów za brak pewnego certyfikatu.
26.08.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dokładniej chodzi o "Certyfikat zgodności" z normami EPA w sprawie czystości powietrza. The Environmental Protection Agency (czyli rządowa agencja ochrony środowiska w USA) zajmuje się ustalaniem i egzekwowaniem standardów obejmujących środowisko. Jednym z wymogów nakładanych przez organizację jest coroczne zbieranie tzw. certyfikatów zgodności, czyli zaświadczeń o przestrzeganiu obowiązujących norm.
Tesla, kończąc sprawozdania za rok 2009, zwyczajnie pominęła certyfikat zgodności, który obejmuje szereg norm, jakich muszą przestrzegać producenci samochodowi, wprowadzając swoje produkty na rynek. Co najśmieszniejsze, Tesla przestrzegała wszystkich praw, miała dokumentację na rok 2008, a w 2009 nie wyrobiła tego certyfikatu. EPA oczywiście natychmiast to wykryła i ukarała Teslę grzywną w wysokości 275 000 dolarów.
Kawał polega na tym, że tak naprawdę Tesla jest wzorem w przestrzeganiu praw nakładanych przez EPA...
Źródło: Autoblog