Subaru pokazało nową Imprezę. Jest cieniem dawnej legendy, ale dwie rzeczy się nie zmieniły
Podczas targów w Los Angeles Japończycy odsłonili nową generację jednego ze swoich najpopularniejszych modeli. Choć nowa Impreza nie porywa wyglądem, to w końcu zyskała mocniejszy silnik. Z gamy wykreślono jednak sedana.
18.11.2022 | aktual.: 18.11.2022 09:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowe Subaru Impreza będzie dostępne jedynie jako 5-drzwiowy hatchback. Mimo zupełnie nowej generacji wygląd nie jest porywający i nie odcina się od wpływów stylistycznych poprzednika. Najkorzystniej prezentuje się sportowo zorientowana wersja RS, a najwięcej zmian w Imprezie można dostrzec z tyłu, gdzie pojawiły się lampy inspirowane tymi obecnymi w Foresterze.
Więcej modyfikacji przeprowadzono za to pod spodem. Konstrukcja została bowiem wzmocniona o ok. 10 proc. względem poprzednika, co ma wpłynąć nie tylko na lepsze prowadzenie, ale także bezpieczeństwo. Najwięcej nowości można spotkać w środku. Zagościł tu nowy, 11,6-calowy ekran multimediów, który został zorientowany pionowo.
Mimo postępującej cyfryzacji przyciski zachowały fizyczny charakter, a ich rozmieszczenie wydaje się ergonomiczne. Miałem okazję zobaczyć samochód z bliska i niestety muszę przyznać, że kokpit ma tę samą bolączkę, co poprzednie modele — nieco trąci myszką. A przecież mamy do czynienia z zupełnie nowym autem. Nie zabrakło też sporej ilości fortepianowej czerni. Z kolei wysocy pasażerowie mogą z tyłu narzekać na brak miejsca na głowę. Ja mam 186 cm wzrostu i dotykałem już sufitu.
Subaru chwali się, że nowa Impreza dysponuje znacznie lepszym wyposażeniem. Poza wspomnianym ekranem, w podstawie znajdziemy obszerny pakiet asystentów jazdy, a także bezprzewodowe połączenie z Apple Car Play i Android Auto.
Co do napędu, tu pewne rzeczy się nie zmieniły. Nowe Subaru Impreza, podobnie jak poprzednie generacje, dysponuje 4-cylindrowym bokserem i stałym napędem na cztery koła. Podstawę stanowi 2-litrowy silnik o mocy 154 KM i momencie równym 197 Nm.
Wyżej w drabince plasuje się wersja RS z 2,5-litrową jednostką generującą 184 KM i 241 Nm. W obu przypadkach napęd na koła przekazuje bezstopniowa przekładnia Lineatronic. Ciekawym dodatkiem na pewno będzie fakt, że wykorzystano przekładnię kierowniczą z WRX-a, co ma dodać sportowego sznytu.