Skoda Superb Combi 1,8 TSI Ambition - dużo i jeszcze więcej [test autokult.pl]
Nieco ponad dwa miesiące temu miałem okazję jeździć Skodą Superb w nadwoziu liftback, która urzekła mnie ogromem miejsca na tylnej kanapie. Dla osób, dla których oprócz przestrzeni dla kierowcy i pasażerów istotny jest bagażnik, czeski producent również ma propozycję. Ona także udowadnia, że rozmiar ma niebagatelne znaczenie.
26.12.2011 | aktual.: 18.04.2023 11:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nieco ponad dwa miesiące temu miałem okazję jeździć Skodą Superb w nadwoziu liftback, która urzekła mnie ogromem miejsca na tylnej kanapie. Dla osób, dla których oprócz przestrzeni dla kierowcy i pasażerów istotny jest bagażnik, czeski producent również ma propozycję. Ona także udowadnia, że rozmiar ma niebagatelne znaczenie.
Skoda Superb w nadwoziu kombi jest autem imponującym i okazałym. Ładnie, ale też bez fajerwerków stylistycznych zaprojektowana bryła nadwozia skutecznie maskuje ilość wolnej przestrzeni wewnątrz. Oczywiście trudno powiedzieć o samochodzie, który ma prawie 5 m długości, że to zgrabne, miejskie auto, jednak w moim odczuciu Superb w nadwoziu kombi nie jest przesadnie długi czy nieproporcjonalny.
Kilka słów o kolorze lakieru, jakim był pokryty testowany egzemplarz. Wymagający 2200 zł dopłaty lakier metalizowany, nazwany "błękitna Lava", w pochmurne jesienne dni przypomina kolor niebieski, a w mocniejszym słońcu jego odcień zbliża się do zielonego. Czy tak właśnie polakierowany Superb wygląda atrakcyjnie? Oceńcie sami.
Gdybym wcześniej nie jeździł żadną wersją tej czeskiej limuzyny, ilość wolnej przestrzeni we wnętrzu byłaby dla mnie zagadką i budziła spore oczekiwania. Ponieważ w Skodzie Superb Liftback bardzo polubiłem podróże na tylnej kanapie, w przypadku odmiany kombi również nie mogło być inaczej.
Ilość miejsca dla pasażerów siedzących z tyłu jest ogromna, mało tego, bagażnik ma rozmiary piwnicy mogącej pomieścić 633 l bagażu. Jeśli ten rekordowy w klasie wynik nie robi na Was wrażenia, jednym ruchem ręki można złożyć oparcia tylnej kanapy i tym samym zwiększyć przestrzeń bagażową do 1865 l. Zabrać dwie walizki ubrań czy trzy? - takich dylematów przed wakacyjnym wyjazdem nie będzie miał właściciel Skody Superb w nadwoziu kombi.
Wyposażenie wnętrza umila podróż i czyni ją bezpieczną. Testowałem auto w wersji Ambition, która w standardzie zawiera m.in. komplet poduszek powietrznych (z wyjątkiem bocznych tylnych), ESP, centralny zamek, tylne czujniki parkowania, dwustrefową klimatyzację automatyczną oraz tempomat.
Ceny tak wyposażonej Skody z silnikiem 1,4 TSI o mocy 122 KM zaczynają się od 97 660 zł. Według mnie to naprawdę rozsądna suma za przestronne auto z zupełnie wystarczającym wyposażeniem. Oczywiście można trochę zaszaleć i doposażyć samochód np. w szklane, panoramiczne okno dachowe (4900 zł), elektrycznie sterowaną pokrywę bagażnika (1800 zł), bezkluczykowy system dostępu (1500 zł), a najmniejszy dostępny silnik zastąpić jednostką 1,8 TSI o mocy 160 KM. Cena tak skonfigurowanego egzemplarza znacznie przekroczy barierę 100 tys. zł. Nie zmienia to jednak faktu, że kwota na jaką zostało wycenione czeskie auto, jest nadal konkurencyjna.
Silnik 1,8 TSI to 160-konna jednostka napędowa, zapewniająca Skodzie Superb Combi więcej niż wystarczające osiągi. 8,7 s potrzebne na osiągnięcie pierwszej setki to wynik o 1,5 s lepszy, niż osiąga wersja ze 140-konnym dieslem, która już gościła na naszym redakcyjnym parkingu. Jeśli porównać te silniki pod kątem średniego spalania, role się odwracają, ale średni wynik na poziomie 9 l należy uznać za akceptowalny.
Warto często spoglądać na prędkościomierz, który dość odważnie został wyskalowany aż do 270 km/h. Co prawda takiej prędkości nie da się osiągnąć w żadnej wersji Skody Superb, jednak za sprawą dobrego wyciszenia kabiny oraz kulturalnej pracy silnika łatwo jest się zapomnieć i narazić się na spotkanie ze stróżami prawa.
Już od około 1,8 tys. obrotów auto sprawnie i bardzo płynnie nabiera prędkości, nie atakując przy tym kierowcy nagłymi kopniakami w plecy. Taki praktycznie pozbawiony emocji sposób rozwijania mocy sprawia, że poczucie osiąganej prędkości bardzo często jest złudne i dopiero rzut oka na prędkościomierz skłania do zdjęcia nogę z gazu.
Muszę się przyznać, że dość często traktowałem pedał gazu w sposób zero-jedynkowy, tym bardziej że auto nad wyraz pewnie i stabilnie zachowuje się podczas większych prędkości. Nawet kręte drogi i ciasne łuki to obszerne kombi pokonuje niezwykle zwinnie.
Takie zachowanie tego auta na drodze bardzo mile mnie zaskoczyło. Oczywiście praw fizyki nie da się oszukać i w podbramkowych sytuacjach czuć wyraźną podsterowność, jednak większym wyzwaniem dla kierowcy tego samochodu jest parkowanie tyłem w ciemnych wąskich uliczkach niż dynamiczna jazda po zakrętach.
Czas na ostateczną ocenę Skody Superb Combi z silnikiem 1,8 TSI. Ilość miejsca w kabinie oraz olbrzymi bagażnik pozwolą nie tylko zaoszczędzić na przeprowadzce, ale także bezstresowo wybrać się z całą rodziną na dłuższe wakacje. 160-konny benzynowy silnik zapewnia dobre osiągi, zadowalając się przy tym akceptowalnym poziomem zapotrzebowania na paliwo.
Co ewidentnie nie przypadło mi do gustu? Plastiki, szczególnie te znajdujące się na obiciach drzwi, pozostawiają wiele do życzenia. Jeśli zdecydujecie się na zakup Skody Superb w wersji Ambition, unikajcie szaroburej konfiguracji kolorystycznej tapicerki. Auto, którym miałem okazję jeździć, niestety - co widać na zdjęciach - miało smutne wnętrze. Jaśniejsza partia tapicerki jednoznacznie przypominała mi kolor szarego papieru toaletowego.
- Ilość miejsca w kabinie
- Pojemność bagażnika
- Intuicyjność obsługi
- Jednostka 1,8 TSI zapewniająca dobre osiągi przy akceptowalnym zużyciu paliwa
- Jakość niektórych materiałów we wnętrzu
Zobacz też:
Testowany egzemplarz: | Skoda Superb Combi 1,8 TSI Ambition |
Silnik i napęd: | |
Typ: | R4, Turbo |
Rodzaj paliwa: | Benzyna |
Ustawienie: | Poprzecznie |
Rozrząd: | 16V DOHC |
Objętość skokowa: | 1798 cm3 |
Stopień sprężania: | 10,5 |
Moc maksymalna: | 160 KM (przy 4500 rpm) |
Moment maksymalny: | 250 Nm (przy 1500 - 4200 rpm) |
Objętościowy wskaźnik mocy: | 88,8 KM/l |
Skrzynia biegów: | 6-biegowa, manualna |
Typ napędu: | |
Hamulce przednie: | Tarczowe, wentylowane |
Hamulce tylne: | Tarczowe |
Zawieszenie przednie: | Kolumna McPhersona |
Zawieszenie tylne: | Wielowahaczowe |
Układ kierowniczy: | Wspomagany |
Koła, ogumienie przednie: | 225/45 R17 |
Koła, ogumienie tylne: | 225/45 R17 |
Masy i wymiary: | |
Typ nadwozia: | kombi |
Liczba drzwi: | 5 |
Współczynnik oporu Cd (Cx): | b/d |
Masa własna: | 1436 kg |
Stosunek masy do mocy: | 9,0 kg/KM |
Długość: | 4838 mm |
Szerokość: | 1817 mm |
Wysokość: | 1510 mm |
Rozstaw osi: | 2761 mm |
Rozstaw kół przód/tył: | 1545/1517 mm |
Pojemność bagażnika: | 633/1865 l |
Pojemność zbiornika paliwa: | 60 l |
Test zderzeniowy EuroNCAP: | 5 gwiazdek |
Osiągi: | |
Przyspieszenie 0-100 km/h: | 8,7 s |
Prędkość maksymalna: | 218 km/h |
Katalogowe zużycie paliwa (miasto): | 9,5 l/100 km |
Katalogowe zużycie paliwa (trasa): | 6,0 l/100 km |
Katalogowe zużycie paliwa (mieszane): | 7,3 l/100 km |
Emisja CO2: | 171 g/km |
Cena: | Superb Combi 1,8 TSI Ambition : 104 860 złTestowany egzemplarz: ok. 125 060 zł |
Zdjęcia wykonali Dominik Kopyciński i Paweł Kaczor