Scania i DAF wycofują się z Rosji. Chodzi o coś więcej niż biznes
Scania oraz DAF oficjalnie dołączają do Daimler Trucks oraz Volvo, wycofując się z rosyjskiego rynku. Kolejna dwójka wstrzymała dostawy, a także zawiesiła oczekujące zamówienia oraz serwis.
03.03.2022 | aktual.: 14.03.2023 13:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli tak dalej pójdzie, Rosjanie na dobre pożegnają się z europejską motoryzacją. Lista firm wstrzymujących działalność na tamtejszym rynku w wyniku wojny rosyjsko-ukraińskiej stale się wydłuża. Dotyczy to nie tylko producentów aut osobowych, ale i ciężarówek. Wcześniej takie decyzje podjął Daimler i Volvo. Teraz dołącza do nich Scania oraz DAF.
"Relacje z klientami są dla nas ważne, ale podążanie za naszymi wartościami jest jeszcze ważniejsze" - powiedział przedstawiciel Scanii cytowany przez agencję informacyjną Tass.
Decyzja z pewnością nie była łatwa. Poza Scanią coraz lepiej radził sobie tam również DAF, będący dość świeżym graczem na Wschodzie. Jak informuje portal 40ton.net, marka świętowała niedawno swoje 10-lecie w Rosji. Perspektywy na dalszy rozwój były bardzo obiecujące.
Warto jednak wspomnieć, że Rosja nie stanowiła dużego rynku zbytu dla obu marek. Owszem, Scania utrzymywała się na drugim miejscu w sprzedaży, lecz mimo to jej wyniki stanowiły jedynie ułamek statystyk lokalnego Kamaza. Z kolei DAF rzadko gościł nawet w pierwszej dziesiątce.