Saab sprzedany - nowe plotki [aktualizacja]

Od dłuższego czasu Saab nie wprowadził na rynek żadnego modelu, nie zbudował nowych zakładów ani nie zatrudnił nowego pracownika. Szwedzki bankrut dość często pojawia się jednak w prasie, tym razem chodzi o podobno potwierdzone plotki mówiące o tym, że marka została sprzedana.

Saab sprzedany - nowe plotki [aktualizacja]
Bartosz Pokrzywiński

15.06.2012 | aktual.: 12.10.2022 13:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Od dłuższego czasu Saab nie wprowadził na rynek żadnego modelu, nie zbudował nowych zakładów ani nie zatrudnił nowego pracownika. Szwedzki bankrut dość często pojawia się jednak w prasie, tym razem chodzi o podobno potwierdzone plotki mówiące o tym, że marka została sprzedana.

Według źródła marka Saab została sprzedana firmie o nazwie National Electric Vehicle Sweden AB. Przedsiębiorstwo, które zarejestrowane jest w Szwecji, ale jego siedziba mieści się w Hongkongu, specjalizuje się w źródłach alternatywnej energii. Właścicielem 51% spółki jest National Modern Energy Holdings Ltd., natomiast pozostałe 49% należy do japońskiej firmy Sun Investment LLC.

Podobno Saab dołączył do portfela tych firm za kwotę pomiędzy 208-250 mln dol. Powstrzymujemy się od dodatkowych komentarzy czy wyciągania wniosków do czasu, kiedy informacja ta nie zostanie oficjalnie potwierdzona.

[aktualizacja 15 czerwca]

Informacje się potwierdziły, inne źródła poświadczyły, że Saab został kupiony przez NEVS. Co ciekawe, nasi czytelnicy mieli rację - Saab zajmie się teraz produkcją aut o napędzie elektrycznym. W związku z tym nowa spółka zamierza zatrudnić 200 inżynierów w szwedzkich zakładach firmy.

To jednak nie wszystko. Prawdopodobnie już w 2014 roku zostanie zaprezentowany pojazd o napędzie elektrycznym, bazujący na Saabie 9-3. Nowy właściciel Saaba prowadzi podobno rozmowy z Mahindrą dotyczące stworzenia benzynowej wersji nowego 9-3. Wygląda więc na to, że chyba uda się uratować Saaba!

Obraz

Źródło: AutoblogCarscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)