Rolls-Roycem na polowanie, czyli szejk lubi lans!

Bardzo lubię Szwajcarię. Życie płynie tam nieco wolniej, ludzie snują się po ulicach, a piękne widoki pozytywnie nastrajają. Ale Szwajcaria jest też ciekawa z innych względów. Produkują tam najdziwniejsze samochody. Tak, jak w tym przypadku...

Rolls-Roycem na polowanie, czyli szejk lubi lans!
Michal Grygier

16.12.2008 | aktual.: 02.10.2022 16:01

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Auto jest propozycją dla... sokolników. Autorem pojazdu jest szwajcar, Franco Sbarro, który na zamówienie arabskiego szejka zaprojektował samochód przystosowany do polowań. Wszystko byłoby oczywiście normalne, gdyby nie fakt, że za bazę posłużył Rolls-Royce Camaruge, rocznik 1978! Klient szwajcara jest zapalonym wielbicielem polowań z sokołem, dlatego konstrukcja musiała być odpowiednio zmodyfikowana. Nadwozie pozostało, znikły drzwi i pojawiła się platforma z której można swobodnie "wystartować" naszego sokoła...

Auto nazwać można na wiele sposobów: "Rolls-Royce Camargue Custom Falconry Sporting Vehicle", czy po prostu "Hunting Car" lub "Falconry sporting vehicle."

Jak widać, dla szejka nie ma świętości. Ani rzeczy niemożliwych...[block position="inside"]10424[/block][block position="inside"]10424[/block]

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)