Robert Kubica wraca na tor ze swoim kolegą z WRC
Robert Kubica wraca na tor po niespełna sześciu latach przerwy. Wystartuje w 12-godzinnym wyścigu Italy-Mugello. Jego partnerem w tym półmaratonie będzie kolega i rywal z WRC Martin Prokop.
15.03.2016 | aktual.: 02.10.2022 08:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Angaż Roberta Kubicy do zespołu MS Sports był pomysłem jego założyciela, Martina Prokopa. Czech ostatnio angażuje się w różne dyscypliny motorsportu, m. in. wziął udział w tegorocznym rajdzie Dakar. Teraz zamierza wystartować wspólnie z Kubicą za kierownicą 500-konnnego Mercedesa SLS AMG GT3 w 12H Italy-Mugello, drugiej rundzie International Endurance Series.
Martin zaproponował Robertowi wspólny start ze względu na doświadczenie Polaka na torze wyścigowym, na którym czeski rajdowiec chce się rozwinąć. W wywiadzie dla it.motorsport.com Robert powiedział, że jego celem na ten weekend będzie pomóc Martinowi zrozumieć zachowanie samochodu na torze oraz pomoc w odnalezieniu punktów hamowania. Ponadto Robert powoli szykuje się do powrotu na tor wyścigowy na stałe: W ostatnich miesiącach zrzuciłem 10 kilogramów. Rozpocząłem intensywny program treningowy i czuję się bardzo dobrze. Mogę zdradzić, że próbowałem zmieścić się do mojego kombinezonu z sezonu 2010 w F1. Zamierzałem osiągnąć tamtą formę. Już parę lat temu czyniłem takie próby, ale wyniki były inne niż teraz. – powiedział w wywiadzie. Chce także sprawdzić jakie ma ograniczenia podczas wyścigowej jazdy: Spróbuję zrozumieć, jakie są obecnie limity na torze, spowodowane moją ręką. Nie będzie łatwo, bo samochód nie jest skonfigurowany do moich potrzeb. Na przykład wszystkie przełączniki znajdują się po prawej stronie. Zobaczymy... Będzie wystarczająco dużo czasu, żeby spróbować.
Rajdowcy pojadą w klasie A6 z numerem 777. Na jutro zaplanowano pierwsze testy w Toskanii, w czwartek odbędą się treningi na Mugello Circuit, a w piątek rozpoczyna się wyścigowy weekend. Wyścig jest podzielony na dwie części. Kierowcy przejadą w piątek cztery godziny (14.00-18.00), a pozostały dystans pokonają w sobotę (9.30-17.30).