Używane Renault Vel Satis - typowe awarie i problemy

To francuskie prestiżowe auto o kontrowersyjnej stylizacji zadebiutowało w 2002 roku i przez cały okres produkcji oferowane było wyłącznie w nadwoziu typu hatchback. W 2005 roku samochód przeszedł drobny facelifting. Rok później do oferty dołączył 2,0-litrowy diesel z filtrem cząstek stałych FAP.

Produkcję modelu Vel Satis zakończono w 2009 roku, niestety ze względu na słabą sprzedaż auto nie miało swojego następcy aż do 2010 roku, kiedy to Francuzi zaprezentowali przestronną limuzynę Latitude, która technicznie bazuje na Samsungu SM5. W Vel Satis napęd przekazywany jest wyłącznie na oś przednią za pomocą 6-biegowego automatu lub 5-stopniowej skrzyni ręcznej. Pod maską flagowego Renault możemy znaleźć jeden z poniższych silników:

• R4 2,0T (163- 170 KM)
• V6 3,5 (241 KM)

• R4 2,0 dCi (150- 170 KM)
• R4 2,2 dCi (136 KM)
• V6 3,0 dCi (177- 181 KM)

Jakie jednostki napędowe są godne polecenia? Z motorów benzynowych najlepiej wybrać wolnossący silnik V6, choć i tu może dojść do przepalenia się uszczelki pod głowicą. Spośród diesli polecamy 2,0-litrowy motor dCi, jednak przed zakupem warto sprawdzić filtr cząstek stałych, który w autach użytkowanych w mieście lubi się zapychać. Uwaga! Odradzamy zakup Vel Satis z 3,0-litrowym motorem dCi produkcji japońskiej marki Isuzu.

Jednostka ta montowana była też w Oplu Vectrze C, Oplu Signum i Saabie 9-5. W tym silniku najczęściej dochodzi do opuszczania się tulei cylindrów. W wyniku opuszczenia się tulei powstaje szczelina między głowicą a blokiem silnika. Przez tak powstałą szczelinę wydostaje się ciśnienie, które przechodzi do układu chłodzenia i wypycha płyn chłodniczy. Ta poważna usterka niestety prowadzi do zatarcia silnika.

Aby temu zapobiec można wymienić uszczelkę znajdującą się pod głowic na grubszą uszczelkę produkcji Saaba. Jednak taki zabieg nie gwarantuje nam stuprocentowej pewności, że problem nie powróci. Odradzamy też zakup drugiego diesla produkcji Isuzu, która stosunkowo dużo pali jak na tak przeciętne osiągi, często też miewa problemy z osprzętem. Tu przede wszystkim może dojść do awarii wtryskiwaczy lub zatarcia turbosprężarki. Na domiar złego 2,2 dCi podobnie jak 3,0 dCi w wyniku wady konstrukcyjnej również może się zatrzeć.

Kolejnym słabym punktem Vel Satis jest przednie zawieszenie, tu uszkodzeniu ulegają głównie wahacze i silentblocki. Kapryśna bywa też elektronika auta, często współpracy odmawiają: karta Hands Free, czujniki ciśnienia w oponach, automatyczny włącznik świateł, a także hamulec ręczny. Warto też regularnie kontrolować stan automatycznej skrzyni biegów, z której w wyniku słabego uszczelnienia lubi czasem wyciekać olej co może doprowadzić do jej zatarcia.

Podsumowując, Renault Vel Satis to ekscentryczny samochód o podwyższonym ryzyku wystąpienia awarii. Tu nawet w najmniej spodziewanym momencie może zaskoczyć nas jakaś drobna usterka dotycząca elektroniki.

Niestety poważne awarie silników diesla też nie są temu autu obce. Jeśli jednak wybierzemy właściwą jednostkę napędową, wówczas różnej maści problemów będzie znacznie mniej. Dużym plusem tego auta są wygodne fotele, bardzo komfortowe miękkie zawieszenie, przestronne wnętrze oraz oryginalny design. Najtańsze egzemplarze Renault Vel Satis kupimy już za około 17 000 zł.