Renault Talisman - przedstawiamy polski cennik

Renault Talisman będzie w Polsce oferowane w czterech wersjach wyposażeniowych: Life, Zen, Intens i Initiale Paris, gdzie najbogatsza jest ostatnia, a podstawowa to pierwsza z wymienionych. Bazowy Talisman Life ma być dostępny jedynie z najsłabszym dieslem, czyli dCi 110. Silnik ten nie jest oferowany z innymi poziomami wyposażenia. Jego cena wynosi 92 900 zł i jednocześnie stanowi to najniższą stawkę, którą będziemy musieli zostawić w salonie Renault, jeśli będziemy chcieli wyjechać nowym autem.

Oprócz 110-konnego diesla francuski producent będzie oferować w Talismanie 5 innych wariantów napędowych. Będą to jeszcze diesle: dCi 130, dCi 130 EDC, dCi 160 EDC. Pierwszy z nich będzie oferowany z wyposażeniem Zen i Intens, drugi wyłącznie z Intens, a trzeci z Zen, Intens i Initiale Paris. Ich ceny startują od odpowiednio 104 900 zł, 118 400 zł i 116 900 zł.

W ofercie Talismana w Polsce będą tylko dwa silniki benzynowe. Będzie to TCe 150 EDC i TCe 200 EDC. Pierwszy z nich ma być sprzedawany z wyposażeniem Zen i Intens, a drugi, najmocniejszy motor w gamie, jedynie z Initiale Paris. Jednostkę benzynową można mieć w Talismanie od kwoty 104 900 zł. Topowy motor z najbogatszym wyposażeniem kosztuje 144 400 zł.

Bez względu na wybrany silnik i wyposażenie, dopłata do kombi, czyli wersji Grandtour jest stała. Wynosi ona 4000 zł.

Niestety Renault nie wyszczególniło jakie wyposażenie będzie składać się na poszczególne poziomy, ani jakie opcje będą oferowane wyłącznie za dodatkową opłatą. Wiadomo jedynie, że Talisman będzie mógł mieć na pokładzie system czterech kół skrętnych 4Control, elektronicznie sterowaną siłę tłumienia amortyzatorów Multi-Sense, aktywny tempomat, system kontroli pasa ruchu, system kontroli bezpiecznej odległości między pojazdami, ostrzeganie o nadmiernej prędkości z funkcją rozpoznawania znaków drogowych oraz system wspomagania parkowania Easy Park Assist. Na pokładzie Talismana może znaleźć się także wyświetlacz przezierny (HUD).

Renault zauważa, że Talisman będzie jedynym samochodem w segmencie D, który zostanie wyposażony w aktywne zawieszenie oraz dwie osie skrętne. Ma to zapewnić francuskiemu wozowi przewagę w kwestii prowadzenia. Czy faktycznie Talisman będzie jeździł lepiej niż konkurenci przekonamy się z pewnością kiedy auto pojawi się na ulicach. Na razie możemy tylko porównać ceny wozu z konkurencją. A ta jest naprawdę mocna! To między innymi BMW, Jaguar, Audi i Mercedes. Tak, dobrze przeczytaliście.

Jak dowiadujemy się z informacji prasowej dotyczącej cennika nowego Talismana, samochód ten "ma za zadanie przyczynić się do odnowienia i wzbogacenia oferty Renault w klasie premium". Spójrzmy zatem co innego z tego gatunku mamy w segmencie D: BMW Serii 3 - tu cennik otwiera 318i ze 136-konnym 1,5-litrowym R3 kosztującym 124 600 zł. Audi ceni się jeszcze wyżej. Nowe A4 z 1,4-litrowym TFSI o mocy 150 KM zaczyna się od 130 800 zł. Wygląda więc na to, że Renault zmiażdżyło konkurencję cenami.

A teraz bardziej na poważnie - obecnie każdy chce być premium, wszystkie samochody, nawet budżetowe auta segmentu B muszą być trendy, sexy, lifestylowe (cokolwiek to wszystko znaczy) i bardziej uwielbiane przez blogerki modowe niż Fiat 500 i Mini Cooper razem wzięte. Gdyby od samego powtarzania tych samych słów cokolwiek miałoby się zmienić, to nie pisałbym teraz tego tekstu, tylko chodził po biurze i mówił do siebie, że jestem astronautą.

Ponieważ nie znamy dokładnej listy wyposażenia poszczególnych wersji, z (prawdziwą) konkurencją Talismana możemy porównać jedynie na podstawie ceny bazowej lub, jak to ktoś kiedyś określił - kontaktowej, czyli tej, którą serwuje się potencjalnym klientom w reklamach w telewizji i na billboardach. W przypadku Renault jest to 92 900 zł za 110-konnego diesla. Ford Mondeo startuje od 90 tys. zł. Za najsłabszego diesla (120 KM) musimy zapłacić 99 300 zł. Volkswagen Passat z kolei zaczyna się od 91 790 zł. Cennik 120-konnego diesla startuje od 103 590 zł. Na koniec najtańszy samochód tego segmentu, czyli Škoda Superb. Tutaj cennik otwiera kwota 79 500 zł. Najtańszego diesla (znów 120 KM) dostaniemy za 91 500 zł.

Co to oznacza? Renault Talisman może okazać się jednym z najlepiej wycenionych samochodów segmentu D. Z cennikowego tronu nie zepchnie raczej Superba, ale w porównaniu z konkurencją może wyglądać lepiej. Problemem w przypadku cen kontaktowych jest dla Renault brak słabszego silnika benzynowego. Wszyscy konkurenci zaczynają od pułapu 125 KM. Renault na początek oferuje już 150-konny motor. Gdy porównamy podstawowego Talismana z innymi dieslami w tym segmencie okazuje się, że Renault wypada bardzo korzystnie - różnice sięgają około 10 tys. zł. Jak widać, wcale nie trzeba udawać astronauty, żeby dobrze wypaść na tle konkurencji.