Przekroczył prędkość, mając 2,5 promila. Wiózł żonę i dzieci

Rutynowa kontrola spowodowana przekroczeniem prędkości pozwoliła ujawnić znacznie poważniejsze przewinienie kierowcy z Piotrkowa Trybunalskiego. Jak się okazało, mężczyzna był kompletnie pijany. Na domiar złego, w aucie podróżowała jego rodzina.

Pijanych za kółkiem niestety wciąż nie brakuje.
Pijanych za kółkiem niestety wciąż nie brakuje.
Źródło zdjęć: © fot. policja
Aleksander Ruciński

29.04.2021 | aktual.: 14.03.2023 16:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do zdarzenia doszło późnym wieczorem 27 kwietnia na jednej z ulic Piotrkowa Trybunalskiego. Policjanci postanowili zatrzymać kierowcę mazdy, który przekroczył prędkość o 36 km/h w terenie zabudowanym. Szybko jednak okazało się, że to najmniejsze przewinienie mężczyzny.

Jak wykazało badanie alkomatem, 40-latek miał 2,5 promila. Co więcej, nie był to pierwszy taki wybryk - funkcjonariusze ustalili, że kierowca w przeszłości stracił już prawo jazdy za prowadzenie pod wpływem. Prosto z samochodu trafił do policyjnej celi, a dalszych losach zdecyduje sąd. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

Niewykluczone, że wymiar sprawiedliwości uwzględni fakt narażenia swojej rodziny - żony oraz dwójki dzieci w wieku 10 i 11 lat. Policja apeluje o trzeźwą jazdę nie tylko do kierowców, ale i współpasażerów, którzy mimo podejrzenia nietrzeźwości kierowcy wsiadają do auta, narażając swoje zdrowie i życie na wielkie ryzyko.

Źródło artykułu:WP Autokult
polskaprawo i przepisypolicja
Komentarze (6)