Staranował rondo w Lubinie. Nagranie z kamery ujawniło powód

Oczyszczanie szyb oraz karoserii ze śniegu i lodu jest niewdzięcznym zajęciem, ale rezygnacja kierowcy z tego obowiązku może zakończyć się gorzej niż zmarzniętymi dłońmi. Przekonał się o tym mężczyzna, który ze względu na słabą widoczność pokonał rondo na wprost. Prawie.

Mężczyzna nie widział, gdzie jedzie
Mężczyzna nie widział, gdzie jedzie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
Tomasz Budzik

14.01.2024 | aktual.: 14.01.2024 14:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W Lubinie doszło do niecodziennego zdarzenia. 78-letni mężczyzna postanowił wsiąść za kierownicę swojego samochodu, ale nie zadbał o wystarczającą widoczność. Choć z auta usunięto śnieg, to panująca w kabinie wilgoć osadzała się na przedniej szybie i zamarzała, uniemożliwiając bezpieczną jazdę. Kierowca jednak nie czekał, aż sytuacja się zmieni. Do myślenia nie dało mu też stworzenie zagrożenia stłuczką z innym autem i wjechanie na krawężnik.

Mężczyzna kontynuował podróż do ronda na skrzyżowaniu ul. Szpakowej i Piłsudskiego. Przed wjechaniem na nie inny kierujący zatrzymał się i zwrócił 78-latkowi uwagę na to, że stwarza zagrożenie na drodze. Ten najwidoczniej miał inne zdanie, gdyż kilka sekund później ruszył, choć praktycznie nie widział drogi. Ronda jednak nie pokonał. Auto, zamiast po okręgu, pojechało na wprost. Na środku ronda zostało podbite przez wyniesienie z kostki brukowej i częściowo wylądowało na rabatce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gdy na miejscu zjawiła się policja, starszy kierowca próbował wmówić policjantom, że zdarzenie jest wynikiem pęknięcia koła w samochodzie. Stan szyb podpowiadał jednak coś innego. Na miejscu pojawił się też świadek, który przekazał policjantom, że chwilę przed zdarzeniem ostrzegał 78-latka o zagrożeniu związanym z prowadzeniem pojazdu o zaparowanych i pokrytych lodem szybach. Przeciwko wersji starszego mężczyzny świadczył też zapis z pobliskich kamer monitoringu.

Ostatecznie 78-latek został ukarany mandatem. Taryfikator nie określa dokładnie kary za nieodśnieżenie pojazdu, jednak przepisy umożliwiają nałożenie za takie wykroczenie kary do 3000 zł. Jeszcze poważniejsze konsekwencje może mieć spowodowanie z tego powodu wypadku drogowego.

Komentarze (2)