Prawdziwie bezkompromisowe bolidy sportowe
Zwykle producenci dbają o to, by obok sportowych osiągów ich samochody dawały chociaż niewielkie poczucie komfortu. Niektórzy idą w zupełnie innym kierunku. Efektem tych prac są prawdziwe rakiety, którymi ciężko, o ile w ogóle można, dojechać na zakupy do supermarketu. Popatrzmy na krótkie zestawienie takich bolidów.
12.01.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ariel Atom 3
Ariel Atom produkowany przez angielską firmę Ariel Motor Company został zaprezentowany po raz pierwszy już w 1999 roku. Niewielki i niesamowicie szybki pojazd szybko zdobył spore uznanie. Dziś produkowany jest nie tylko na Wyspach, lecz także w Stanach Zjednoczonych. Obecnie dostępna jest już trzecia generacja Atoma. Auta wyposażane są w silniki o mocy 245 i 300 koni mechanicznych. Ważąca około 469 kilogramów konstrukcja, rozpędza się do prędkości 249 km/h. Kierowca Ariela Atoma może spodziewać się przekroczenia pierwszej setki w czasie oscylującym wokół trzech sekund. Niestety, tego typu zabawka to koszt około 210 tysięcy złotych.
KTM X-Bow
Firma KTM z austriackiego Mattighofen kojarzy się zwykle z wyczynowymi motocyklami, jednak działający od 1934 roku producent ma w swoim portfolio również dosyć oryginalny, czterokołowy pojazd. Jest nim KTM X-Bow - wspólne dzieło specjalistów KTM, Audi, Dallara i Kiska Design. Pojazd wyposażany jest w turbodoładowany silnik 2,0 litra o mocy 240 koni mechanicznych, pozwalający na osiągnięcie pierwszej setki w czasie 3,9 sekundy i rozpędzenie się aż do 220 km/h. Konstrukcja waży około 790 kilogramów. Firma KTM zapowiedziała, że jeszcze w tym roku do sprzedaży trafi X-Bow napędzany silnikiem znanym z Audi S3. Niestety, nie wiadomo jeszcze ile będą kosztować nowe X-Bow.
LCC Rocket
Niewielkie dopuszczone do ruchu bolidy nie są wcale wynalazkiem ostatnich lat. Już w 1991 roku pojawił się LCC Rocket. Pojazd zaprojektował Chris Craft i Gordon Murray, spod którego ręki wyszedł również McLaren F1. Za napęd Rocketa odpowiadał silnik o pojemności 1 litra wyjęty z motocykla Yamaha FZR1000 o mocy 143 koni mechanicznych. Konstruktorzy zadbali również o wzmocnienie jednostki napędowej: na rynku pojawiły się również auta z silnikami o mocach 170 i 220 koni mechanicznych. Ważący około 380 kilogramów pojazd rozpędzał się do prędkości 225 km/h. Pierwsza setka w ciągu 4 sekund do dziś robi piorunujące wrażenie. Niestety, pojazd wycofano już z produkcji.
Panoz Roadster
Krótko po przedstawieniu LCC Rocket na rynku pojawił się kultowy dziś Panoz Roadster. Auto wyposażone zostało w silnik V8 o pojemności 4,6 litra i mocy dochodzącej do 305 koni mechanicznych. Niewielki, mierzący około 4 metrów długości samochód ważył 1120 kilogramów i rozpędzał się do setki w czasie 4,5 sekundy. Sportowym maluchem można było osiągnąć prędkość około 225 km/h. Od 1992 do 1995 roku na drogi wyjechały 44 egzemplarze Panozów Roadster, w latach 96-99 montowano samochody pod nazwą AIV Roadster, których wyprodukowano 176 sztuk.
Radical SR3 RS
Niepozorny silnik o pojemności 1,3 litra i mocy 210 koni mechanicznych może sporo namieszać w maszynie ważącej 570 kilogramów. Tak właśnie jest w wypadku brytyjskiego Radicala SR3 RS, którego z powodzeniem można zakupić na naszym rynku. Niezwykle lekka maszyna rozpędza się do 100 km/h w czasie 2,8 sekundy. Maksymalna prędkość tego niewielkiego, sportowego auta to 237 km/h. Więcej o modelu przeczytać możecie w naszym teście Radicala SR3 RS.
Vortex F1
Dość świeżym bolidem w naszym zestawieniu jest zaprezentowany w listopadzie ubiegłego roku Vortex F1. Samochód wyposażany jest w silnik o pojemności 2,0 litra, którego słabsza wersja zapewnia moc 290, a mocniejsza 330 koni mechanicznych. Ważące około 700 kilogramów auto rozpędza się do setki w czasie 2,7 sekundy.
Supercars Hulme CanAm
Następnym sportowym pojazdem, który zasługuje na miejsce na naszej liście jest Hulme CanAm, zaprojektowany przez Jocka Freemantle'a z Nowej Zelandii. W samochodzie zainstalowany jest silnik V8 o pojemności 7,0 litrów i oszałamiającej mocy 600 koni mechanicznych. Auto waży 980 kilogramów i według producenta może rozpędzić się do setki w czasie 3,5 sekundy. Szacowana prędkość maksymalna modelu to aż 322 km/h.
Leblanc Mirabeau
Szwajcarski Leblanc może pochwalić się produkcją 700 konnego modelu Mirabeau. Lekki, dopuszczony do ruchu samochód może rozpędzić się do prędkości 370 km/h. Niestety, koszt samochodu to około 650 tysięcy dolarów, co czyni go praktycznie niemożliwym do zakupu dla większości z nas.
Ultima GTR
Anglicy potrafią robić samochody. Najlepszym tego dowodem są nie tylko ekskluzywne limuzyny, lecz także sportowa Ultima GTR produkowana przez Ultima Sports z brytyjskiego Hinckley. Auto standardowo napędzane jest silnikiem V8 o pojemności 5,7 litra i mocy około 350 koni mechanicznych. Masa 1048 kilogramów to całkiem sporo jak na nasze zestawienie, jednak samochód w wersji 720 może poszczycić się 720 końmi mechanicznymi, przyspieszeniem od zera do setki w czasie 2,6 sekundy i prędkością maksymalną dochodzącą do 370 km/h.
Veritas RS III
Wysokość około 97 centymetrów, silnik V10 od BMW o pojemności 5,0 litra, mocy 600 koni mechanicznych i masa 1170 kilogramów to tylko niektóre z cech Veritas RS III. Samochód rozpędza się do setki w czasie 3,2 sekundy, a jego prędkość maksymalna to aż 347 km/h. Niestety, jest tylko jeden problem. Samochód kosztuje około 1,5 miliona złotych.
Donkervoort D8 GTO
Jednym z najnowszych pojazdów w naszym zestawieniu jest Donkervoort D8 GTO. Pełna specyfikacja techniczna nowego holenderskiego samochodu nie jest jeszcze znana. Dziś wiadomo, że do budowy auta w dużej mierze wykorzystane zostanie włókno węglowe, a pod jego maską umieszczony będzie turbodoładowany silnik Audi o pojemności 2,5 litra. Jednostka zapewniać ma około 340 koni mechanicznych, jednak nie wiemy jeszcze do jakiej prędkości rozpędzać będzie D8 GTO. Szczegóły powinny zostać opublikowane już wkrótce.
Sondergard
Głównym produktem eksportowym Danii są klocki Lego, jednak niewielkie europejskie państwo może pochwalić się również istnieniem małej firmy Sondergard Automotive. To tutaj narodził się pomysł stworzenia kolejnej rakiety dopuszczonej do ruchu po drogach publicznych. Mały samochód zaprojektowany został przez Jaspera Hermanna (znanego z pracy dla BMW). Samochód firmy Sondergard to przynajmniej w założeniu silnik o pojemności 2,0 litra i mocy 265 koni mechanicznych, umożliwiający rozpędzenie się do setki w czasie około 4 sekund. Ważący 670 kilogramów pojazd nie miał jednak tyle szczęścia, co opisywane wcześniej modele. Strona Sondergard Automotive informuje, że całość jest wciąż w fazie testów.
Elfin MS8 Clubman
Elfin Clumban to kolejny wilk w owczej skórze. Niewielki samochód wzorowany na pojeździe wygrywającym w zawodach Australian Sports Car Championship i Australian tourish Trophy w latach 70. ubiegłego wieku, pojawił się na rynku w 2006 roku. Ważący 900 kilogramów pojazd, napędzany jest silnikiem V8 o pojemności 5,7 litra i mocy od 333 koni mechanicznych. Auto rozpędza się od zera do setki w czasie 4,4 sekundy i pozwala na osiągnięcie prędkości aż 275 km/h. Dla osób ceniących sobie komfort podróżowania przygotowano nawet opcję taką jak miękki składany dach, jednak producent zapewnia, że za dodatkową opłatą może zmodyfikować praktycznie każdy element pojazdu.
Caparo Vehicle Technologies T1
Kolejny zadziwiający bolid pochodzi z Wielkiej Brytanii. Jest nim Caparo T1 produkowane przez Caparo Vehicle Technologies. Pojazd zaprojektowany został pod okiem Bena Scotta-Haddesa i Grahama Halsteada. Podobnie jak LCC Rocket, auto zainspirowane zostało wyścigówkami z Formuły 1. Silnik V8 o pojemności 3,5 litra pozwala Caparo T1 na osiągnięcie prędkości maksymalnej dochodzącej do oszałamiających 329 km/h. Samochód rozpędza się do pierwszych 100 km/h w czasie 2,5 sekundy, do osiągnięcia 160 km/h wystarczy jedynie 5 sekund. Model został przedstawiony przez księcia Monako w 2006 roku. Na torze Top Gear, Stig wykręcił nim czas 1:10,6, jednak wynik ten ostatecznie nie został zapisany na tablicy.
Donto P1
Nad niesamowitym bolidem pracuje również argentyńska firma Donto Motor Company. Ariel Atom i KTM X-Bow wkrótce mogą mieć kolejnego konkurenta - Donto P1. Pojazd zaprojektowany przez Hectora Pereza ma ważyć około 700 kilogramów. Za napęd prototypowego samochodu służy silnik Volkswagena o pojemności 1,8 litra i mocy 180 koni mechanicznych. Nie jest pewne czy egzemplarze produkcyjne będą wyposażane w ten sam silnik, jednak już teraz wiadomo, że cena samochodu może wahać się w okolicy 55 tysięcy dolarów (w przeliczeniu około 160 tysięcy złotych).
Climax Sports Racer
Następnym bolidem dla osób lubujących się w wysokich prędkościach może być Climax Sports Racer. Pojazd produkowany przez niewielką brytyjską firmę ma zostać wyposażony w silnik V8 o pojemności 4,6 lita i mocy około 345 koni mechanicznych. Wrażenie robi masa pojazdu, która wynosić ma jedynie około 907 kilogramów. Dodatkowo producent zapewnia, że w ofercie znajdą się również nieco mocniejsze modele, wyposażone w silnik o mocy aż 450 koni. Produkcja ma zostać limitowana do 200 egzemplarzy. Ceny rozpoczną się od około 150 tysięcy dolarów (w przeliczeniu ponad 440 tysięcy złotych).
Lotus Seven / Caterham
Sylwetki Lotusa Seven nie trzeba chyba przedstawiać nikomu. Model produkowano w brytyjskim Norfolk od 1957 aż do 1972 roku. Pod maskę modeli z ostatnich lat produkcji trafiały silniki o pojemności 1,6 litra i mocy 127 koni mechanicznych, co pozwalało na rozpędzenie prostej konstrukcji do prędkości 166 km/h. W 1973 roku konstrukcja modelu Seven przeszła w ręce firmy Caterham, która produkuje go nieprzerwanie aż do dziś. Od 2009 roku marka Caterham obecna jest na polskim rynku. Jeśli dysponujemy równowartością przynajmniej 40 tysięcy funtów, możemy sprawdzić sobie na przykład ważącego 575 kilogramów Caterhama 7 CSR z silnikiem o mocy 177 koni. Pojazd rozpędza się do setki w czasie 4,9 sekundy i pozwala na osiągnięcie aż 222 km/h.