Porsche Panamera - wszystkie z potencjalnymi wadami! Wszystkie!
Porsche wzywa wszystkie egzemplarze swojego nowego sprzedażowego hitu do serwisu. Informacja została przesłana przez producenta wczoraj. Nie taka Panamera doskonała, jak ją malują?
28.04.2010 | aktual.: 02.10.2022 20:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Marka specjalizująca się w produkcji sportowych samochodów ogłosiła, że każdy klient który zakupił Panamerę powinien udać się do wyznaczonej stacji serwisowej w celu sprawdzenia pasów bezpieczeństwa. Oznacza to, że każdy z 11 324 sprzedanych egzemplarzy może zawierać błąd mogący stanowić niebezpieczeństwo dla podróżujących.
Co jest nie tak? Wszystko sprowadza się do przednich pasów bezpieczeństwa. Mogą niesprawnie działać przy założeniu, że fotele są ustawione w swoim skrajnym, przednim ustawieniu. Co to oznacza? Tak naprawdę realne niebezpieczeństwo grozi wyłącznie... małym osobom, które muszą przesuwać swój fotel maksymalnie do przodu.
Ze sprzedażowym celem 20 000 egzemplarzy rocznie, wezwanie takiej ilości samochodów nie powinno stanowić wielkiego finansowego problemu dla Porsche. To nie to, co wezwanie miliona Toyot...
Do tej pory nie odnotowano żadnych przypadków niesprawnego działania opisywanego elementu bezpieczeństwa w żadnej Panamerze.
I niech tak zostanie.