Odzyskali zabrany samochód. Zaczęło się od pomiaru prędkości
Rutynowa kontrola prędkości, która wykazała jej przekroczenie, przyniosła niespodziewany rezultat. Okazało się, że kierowca peugeota ma sporo na sumieniu, a samo auto zostało przywłaszczone.
16.11.2022 | aktual.: 16.11.2022 15:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W niedzielne przedpołudnie policjanci z Wałbrzycha kontrolowali prędkość na ulicy Kłodzkiej w Jedlinie-Zdroju. Jedną z osób, które dopuściły się wykroczenia, był 56-letni kierujący peugeotem. Jak się okazało, przekroczenie prędkości było tylko jednym z jego przewinień.
Zobacz także
Podczas czynności sprawdzających wyszło na jaw, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy. Na domiar złego poruszał się pojazdem, którego wcześniej nie oddał pracodawcy. Zgłoszenie dotyczące przywłaszczenia wpłynęło wcześniej do Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.
Samochód został zabezpieczony, a kierowca odpowie przed sądem za jazdę bez uprawnień i przywłaszczenie mienia. Grozi mu dożywotni zakaz prowadzenia i nawet pięć lat więzienia.