Nowy SUV od Mitsubishi nadchodzi. I nie będzie on kopią modelu Renault
Mitsubishi ogłosiło dzisiaj datę prezentacji swojego nowego SUV-a. Ma on być autorską produkcją marki, a po raz pierwszy zostanie pokazany światu 10 lipca bieżącego roku.
03.07.2023 | aktual.: 03.07.2023 17:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeżeli w ostatnich miesiącach mówiło się o czymś w kontekście Mitsubishi, najczęściej chodziło o premiery samochodów skalanych tzw. badge engineeringiem, czyli zmianą wyłącznie loga w całym samochodzie. W taki sposób powstało nowe Mitsubishi Colt, które jest tak naprawdę Renault Clio. Tak powstało także Mitsubishi ASX, które po zakryciu loga jest praktycznie nieodróżnialne od Renault Captura.
Teraz jednak nadchodzi coś zupełnie nowego i przede wszystkim, co dla marki będącej w nieciekawej rynkowej sytuacji w Europie jest niezwykle istotne, oryginalnego. Już 10 sierpnia Mitsubishi zaprezentuje bowiem swój najnowszy model. Ma on być SUV-em, który bardzo mocno będzie opierać się na przedstawionym pod koniec 2022 roku modelu koncepcyjnym XFC.
Nowy, jeszcze bezimienny SUV ma być samochodem globalnym, lecz w pierwszej kolejności zadebiutuje na w tym momencie najważniejszym dla Japończyków rynku – w południowo-wschodniej Azji. Podkreślone jest to zresztą przez miejsce oficjalnej premiery auta. Odbędzie się bowiem ona podczas targów Indonesia International Auto Show w BSD CIty, niedaleko Jakarty.
O samym samochodzie wiadomo na razie naprawdę niewiele. Jeżeli jednak rzeczywiście będzie tak mocno bazować na swoim koncepcyjnym starszym bracie, nowy model Mitsubishi powinien odznaczać się chociażby właściwościami terenowymi oraz przestronnym wnętrzem.