Nowy Nissan NP300 Navara (2016) - polskie ceny
Najnowszy Nissan NP300 Navara do polskich salonów wjedzie dopiero w przyszłym roku, ale już można składać zamówienia, ponieważ importer opublikował oficjalny cennik.
27.11.2015 | aktual.: 20.10.2022 20:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tymczasem można jeszcze kupić poprzednią generację Navary w wersji King Cab od 115 620 zł i Double Cab od 122 631 zł brutto. W promocji natomiast dostępna jest Double Cab za dość atrakcyjną kwotę 113 775 zł.
Nowa Navara wystartowała z ceną 115 220 zł za wersję King Cab, czyli z krótką kabiną cztero- lub dwuosobową i dłuższą skrzynią ładunkową. To 400 zł taniej niż w przypadku poprzednika. Za Double Cab przeznaczoną dla pięciu pasażerów trzeba zostawić w salonie minimum 123 120 zł, więc z kolei o 489 zł więcej niż przy schodzącej generacji (nie uwzględniając promocji).
Nowa Navara będzie dostępna jako klasyczny pick-up lub samo podwozie (King Cab od 116 130 zł, Double Cab od 125 220 zł). Nissan przygotował aż cztery wersje wyposażenia: Visia, Acenta, N-Connecta i Tekna. Auto nieźle wyposażono już w podstawie, ponieważ ma na pokładzie klimatyzację, radioodtwarzacz CD z Bluetooth, tempomat, Hill Assist czy siedem poduszek powietrznych. Nieco bogatsza Acenta wychodzi już poza ramy auta typowo roboczego z takimi elementami jak aluminiowe felgi o średnicy 16 cali, chromowane progi, atrapę chłodnicy, lusterka i klamki, dostęp bezkluczykowy oraz system mocowania ładunku C-Channel na skrzyni ładunkowej.
Kolejne poziomy wyposażenia są już dedykowane klientom o wysokich wymaganiach, szczególnie wizualnych. To dlatego N-Connecta oferuje 18-calowe obręcze kół, lusterka z kierunkowskazami czy pakiet skórzanych elementów takich jak kierownica, dźwignia zmiany biegów i hamulca ręcznego. Ponadto są przyciemniane szyby tylne i dwustrefowa klimatyzacja automatyczna. W najbogatszej odmianie Tekna dodatkowo odnajdziemy reflektory Full LED, relingi dachowe, system kamer 360 stopni z czujnikami parkowania, system multimedialny z nawigacją NissanConnect, a w opcji tej wersji można dokupić skórzaną tapicerkę i fotel kierowcy z elektryczną regulacją za 6100 zł oraz szyberdach za 3500 zł.
Nowy Nissan Navara będzie sprzedawany z dwiema jednostkami napędowymi dCi160 oraz dCi190. Są to silniki o pojemności 2,3 litra YS23 z jedną turbosprężarką lub dwiema w mocniejszej wersji. Jednostki osiągają parametry odpowiednio: 160 KM i 403 Nm oraz 190 KM i 450 Nm, co w połączeniu z standardowym napędem na cztery koła i reduktorem czyni z Navary bardzo mobilną terenówkę. Co ciekawe, oba silniki spełniają normę emisji spalin Euro5 B+, a ich stopień sprężania to ledwie 15,4. W zależności od rodzaju samochodu odnajdziemy różnice w budowie zawieszenia. O ile zwykła Navara oferuje w tylnej osi sztywny most i klasyczne resory piórowe, to już odmiana Double Cab układ wielowahaczowy ze sprężynami. Auto można zamówić z 7-biegowym automatem. Ciekawi jesteśmy, czy to wszystko pozwoli pokonać najmocniejszego z rynkowych rywali jakim jest Volkswagen Amarok. Pierwsze auta będzie można odebrać już w styczniu.
Na koniec przypominamy, że nowy Nissan NP300 Navara zdobył w ostatnich dniach tytuł Pick-up Of The Year 2016. Nasze wrażenia z jazdy nową Navarą znajdziecie w artykule poniżej.