Nowy Mercedes Klasy A przyłapany na zimowych wakacjach
W sieci ukazały się zdjęcia szpiegowskie Mercedesa Klasy A. Nowy model będzie małą rewolucją w podejściu niemieckiego producenta do segmentu C, która może sporo namieszać na rynku. Kto powinien bać się nowej Klasy A?
31.12.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W sieci ukazały się zdjęcia szpiegowskie Mercedesa Klasy A. Nowy model będzie małą rewolucją w podejściu niemieckiego producenta do segmentu C, która może sporo namieszać na rynku. Kto powinien bać się nowej Klasy A?
Do tej pory Mercedes Klasy A był bardziej vanem niż hatchbackiem. To z pewnością przypadło do gustu przedstawicielkom płci pięknej, które siedziały odrobinkę wyżej od innych, miały lepszy widok do przodu i na boki, a z tyłu nie było problemu z montowaniem fotelika.
Teraz jednak nowa A Klasa wreszcie stanie się hatchbackiem. Poprzednia generacja tego modelu była bardzo blisko, zarówno stylistycznie jak i segmentowo, Mercedesa Klasy B, co zawężało wpływy niemieckiego producenta na rynku.
Dopiero z wejściem na rynek nowej A Klasy, Mercedes rzuci wreszcie rękawice BMW Serii 1 czy Audi A3, które nieźle radzą sobie w segmentu hatchbacków premium. Najnowszy kompakt z gwiazdą na masce będzie sporo niższy od poprzednich generacji tego modelu, przez co wreszcie stanie się pełnoprawnym hatchbackiem.
Stylistycznie auto będzie odwoływało się do nowego ML-a oraz B Klasy, podobnie zresztą we wnętrzu. Mercedes powoli wprowadza wszędzie nową linię, która budzi odrobinę kontrowersji. Ciekawe co będzie z kanciastą E Klasą, która nijak nie pasuje do reszty.
Pod maską znajdą się nowoczesne silniki po downsizingu, a więc benzynowy 1,6 z turbosprężarką o mocy 122 oraz 156 KM. Dla oszczędnych przewidziano turbodiesle 1,8 l w wersjach o mocy 109 i 136 KM, a miłośnicy sportowych emocji powinni zaspokoić się 200-konnym benzynowym 2,0 oraz 300-konnym motorem, który pojawi się w wersji oznaczonej magicznymi literkami AMG.
Źródło: Carscoop