Nowy Hyundai Santa Fe już bez tajemnic. Wiemy, kiedy pojawi się w Europie
Hyundai pokazał pierwsze zdjęcia nowego Santa Fe kilka tygodni temu, lecz dopiero teraz uzupełnił je o szczegóły techniczne. Czego powinniśmy spodziewać się po nowym SUV-ie z Korei?
11.08.2023 | aktual.: 11.08.2023 18:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odważny wygląd nowego Santa Fe nie jest tajemnicą już od kilku tygodni. Kanciaste, masywne kształty mogą się podobać i pozwalają zauważalnie odciąć się od poprzednika.
Nowy hyundai właśnie zaliczył oficjalny debiut w rodzimej Korei. Na rynku amerykańskim i europejskim pojawi się natomiast w 2024 roku. Producent chwali się przede wszystkim bardziej luksusowym charakterem i większą przestrzenią w kabinie.
Auto nieco urosło – ma 4830 mm długości, 1900 mm szerokości i 2815 mm rozstawu osi. Najbardziej odczujemy to z tyłu. Przestrzeń na nogi w drugim rzędzie siedzeń wzrosła o 35 mm, natomiast w trzecim rzędzie o 15 mm. Model oferuje też najlepszą w swojej klasie przestrzeń nad głową w trzecim rzędzie siedzeń. Wysokość miejsca nad głową wzrosła o 69 mm, do 958 mm. Świetnie zapowiada się też 725-litrowy bagażnik.
Warto odnotować, że wnętrze jest równie nowoczesne co nadwozie. Królują tu proste kształty, które jednak ubrano w szlachetne materiały. Nie zabraknie skóry czy drewna, a masywna konsola centralna podkreśla, że mamy do czynienia z dużym SUV-em.
Jak przystało na współczesne auto, pierwsze skrzypce w kabinie grają wyświetlacze. Panoramiczny, zagięty panel instrumentów ma przekątną 12,3 cala i pozwala kontrolować większość funkcji pojazdu. Na szczęście Hyundai nie zapomniał także o fizycznych przyciskach, których wciąż jest całkiem sporo. Ciekawy detal stanowi również schowek z funkcją dezynfekcji promieniami UV.
Na dokładną specyfikację dla Europy trzeba jeszcze poczekać. Wiadomo jednak, że Santa Fe dostanie u nas mniejsze jednostki niż w USA. Amerykanie będą mogli kupić wolnossącą 2,5-litrówkę lub jej wzmocniony doładowany odpowiednik. Nam zostanie 1.6 T-GDI oraz hybryda plug-in na bazie tego silnika.
Więcej szczegółów powinniśmy poznać bliżej europejskiej premiery modelu.