Nowy Hyundai Elantra na horyzoncie. Zmiany są zaskakująco duże
Odświeżony przez Hyundaia w ubiegłym roku globalny model Elantra zawita do polskich salonów jeszcze w styczniu 2019 roku. Pierwsze cenniki mają się pojawić w przyszłym tygodniu. Zmiany są zaskakująco duże.
09.01.2019 | aktual.: 28.03.2023 12:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zmiany są przede wszystkim wizualne, choć wiadomo, że odświeżona zostanie także lista wyposażenia o elementy z zakresu bezpieczeństwa jazdy. Kierowca ma mieć do dyspozycji układy wspomagające, takie jak asystent pasa ruchu czy martwego pola, a także asystent parkowania.
Jednak to zmiana wyglądu jest tu na pierwszym miejscu. Do tej pory ładna i dość konserwatywnie narysowana Elantra radykalnie się zmienia. Określenie "radykalnie" padło tu z mojej strony nieprzypadkowo, bo uważam, że najładniejszy kompaktowy sedan na rynku stanie się przez to najbrzydszym. Nie mogę się też oprzeć wrażeniu, że przód upodobnił się do Toyoty Prius.
Przemodelowano całkowicie przedni pas, który zmienił nawet linię boczną. Tradycyjny grill stał się wklęsły po bokach, a światła przeciwmgielne, do tej pory okrągłe, stały się trójkątne. Całkowicie nowe są także reflektory.
Tył także mocno się zmienił, a dotyczy to zarówno świateł, jak i klapy bagażnika, z której usunięto tablicę rejestracyjną czy tylnego zderzaka, na którym się teraz pojawiła. Samochód, pomimo linii typowej dla liftbacka, oczywiście wciąż pozostaje sedanem.
Wnętrze także przeszło równie daleko posunięte modyfikacje. Jedną z ważniejszych zmian jest pojawienie się nowego systemu multimedialnego z większym ekranem. Inny jest także panel klimatyzacji, w którym regulacja prędkości wentylatora jest teraz realizowana pokrętłem. Część środkowa bardziej przypomina model i30 niż poprzednią Elantrę.
Zmieniona jest także kierownica z układem przycisków podobnym jak w nowszych modelach czy komputer pokładowy pomiędzy zegarami z odświeżoną grafiką. Zmodyfikowano nawet kształt obudowy wskaźników, listwy wykończeniowe na desce rozdzielczej czy kształt kratek wentylacyjnych. Bez dwóch zdań jest to daleko zaawansowany lifting modelu.
Nowa Elantra, stary silnik
Jedyne, co w ogóle się nie zmieni, to silnik 1.6 MPI z pośrednim wtryskiem benzyny – jeden z ostatnich tego typu w ofercie europejskiej w tym segmencie. To wada? Raczej zaleta, ponieważ dla żądnych mniejszych pojemności i doładowania jest alternatywa w postaci Hyundai i30. Natomiast jednostkę MPI cechuje tradycyjna charakterystyka pracy, prostota oraz wysoka trwałość.
Motor, tak jak do tej pory, będzie oferowany ze skrzynią manualną lub automatyczną. Producent nie przewiduje na Europę wprowadzenia diesla, ani tym bardziej dostępnego za oceanem 2-litrowego silnika benzynowego.
Kiedy nowa Elantra w Polsce?
Właściwie na dniach. Już teraz trwają prace nad cennikami, które u dilerów powinny się pojawić w ciągu tygodnia. Można zapytać: dlaczego Hyundai tego nie ogłasza? Prawdopodobnie chodzi o konieczność wyprzedania aut przedliftowych, ale też warto zauważyć, że lifting modelu i20 nie był specjalnie huczny. Znam też dilera, który otrzymał odświeżonego i30 nawet nie wiedząc o faceliftingu.
W artykule i galerii wykorzystano zdjęcia zewnętrzne modelu z rynku australijskiego oraz wnętrza modelu z rynku amerykańskiego.