Nowy Ford Edge (2016) na polskim rynku – cennik

Ford Edge to samochód, o którego istnieniu nie każdy wie. Po cichu, bez hucznej premiery auto debiutowało nie tylko na świecie, ale także w Polsce. Samochód w typowo amerykańskim stylu to jednocześnie najdroższy model w polskiej gamie Forda, ponieważ jego cena startuje od poziomu 166 600 zł.

Nowy Ford Edge (2016) na polskim rynku – cennik
Marcin Łobodziński

22.02.2016 | aktual.: 20.10.2022 20:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nawet Forda Mustanga można kupić taniej. Dlaczego nowy Ford Edge jest tak drogi? Aby to zrozumieć, trzeba najpierw poznać ten model.

Ford Edge to duży, globalny SUV, który w tej samej formie jest sprzedawany zarówno w USA (stamtąd pochodzi) jak i w Europie. Już same wymiary nadwozia mówią same za siebie. Tylko modele Mondeo i Galaxy są od niego większe, a długość nadwozia to 4808 mm. Co więcej, samochód już w wersji startowej jest bardzo bogato wyposażony. Producent nie przewidział wersji "bazowej" i słabych jednostek napędowych. Standardem jest także napęd na cztery koła. Słabszy silnik to 2-litrowy Diesel TDCI o mocy 180 KM współpracujący z sześciobiegową skrzynią manualną, natomiast w mocniejszej wersji z podwójnym doładowaniem ten sam silnik osiąga 210 KM i współpracuje z przekładnią automatyczną PowerShift. Na tym kończy się gama jednostek napędowych Edge’a.

Obraz

Wyposażenie standardowe wersji Trend kosztującej wspomniane 166 600 zł, napędzanej słabszym silnikiem obejmuje m. in. dwustrefową klimatyzację automatyczną, radioodtwarzacz z Ford SYNC 2 i 8-calowym wyświetlaczem, asystenta pasa ruchu, system wspomagający kierowcę w unikaniu lub zmniejszaniu skutków kolizji z poprzedzającymi pojazdami lub pieszymi, system rozpoznawania znaków drogowych, kamerę cofania, inteligentny tempomat czy 19-calowe obręcze ze stopów lekkich. Takie wyposażenie jasno tłumaczy skąd wzięła się wysoka cena startowa. Ponadto są jeszcze dwie wersje Titanium (od 182 900 zł) i Sport (od 188 500 zł) z bogatszym wyposażeniem. W opcjach znajdziemy dokładnie to samo co w Mondeo, S-Maxie czy Galaxy.

Obraz

Podobnie zresztą będzie po otwarciu drzwi, ponieważ Edge zapożyczył deskę rozdzielczą z tych właśnie modeli. Te same są fotele i konsola środkowa. Przestrzeń bagażowa ma pojemność 602 litry, a dostęp do niej może realizować elektrycznie otwierana klapa, reagująca na ruch stopą pod tylnym zderzakiem. Nowy Ford Edge nie tylko urozmaici gamę modelową Forda o kolejny, typowo amerykański produkt, ale także wzbogaci polski rynek SUV-ów.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (14)