Nowe obostrzenia jednak bez ograniczeń w transporcie zbiorowym. Rząd zmienił plan

Nie będzie ograniczenia liczby pasażerów w transporcie publicznym – przynajmniej na razie. Rozporządzenie wprowadzające nowe obostrzenia jest już opublikowane i rozwiązało wątpliwości. Taki limit rząd planował jeszcze tydzień wcześniej.

Skończyło się tylko na zapowiedziach
Skończyło się tylko na zapowiedziach
Źródło zdjęć: © fot. policja.pl
Aleksander Ruciński

14.12.2021 | aktual.: 14.03.2023 14:01

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wraz z rozwojem pandemii koronawirusa, władze zaostrzają obowiązujące restrykcje. Jednym z takich obostrzeń - zgodnie z zapowiedzią wiceministra Waldemara Kraski - miało być przywrócenie ograniczeń w transporcie zbiorowym.

Wstępnie planowano, że od 15 grudnia 2021 roku liczba osób, mogących podróżować danym pojazdem transportu publicznego, zostanie ograniczona do 75 proc. limitu wpisanego w jego dowodzie rejestracyjnym. Jak się jednak okazuje, rząd ostatecznie zmienił zdanie.

W najnowszym rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 14 grudnia 2021 roku nie znajdziemy bowiem słowa o transporcie publicznym. Oznacza to, że przynajmniej na razie nic się w tej kwestii nie zmieni. Sprawdziły się więc przypuszczenia, o których więcej przeczytacie w poniższym tekście Tomasza Budzika.

Przewoźnicy świadczący usługi w branży transportu zbiorowego, jak i pasażerowie najbardziej obleganych kursów mogą odetchnąć z ulgą. Należy jednak pamiętać, że dalej w środkach komunikacji publicznej obowiązuje nakaz zakrywania maseczką ust i nosa. Łamiąc przepis, narażasz się na mandat w wysokości do 500 zł.

Komentarze (0)