Nowa Astra OPC już niedługo | Zdjęcia szpiegowskie

Już za dwa miesiące odbędzie się jeden z większych salonów samochodowych w Europie. Mowa o paryskim motor show, który odbędzie się w dniach od 2 do 17 października 2010 roku. Jak co roku będziemy mogli podziwiać między innymi wiele konceptów i światowych premier. Opel ma zamiar zaprezentować w Paryżu koncept sportowej odmiany Astry IV. W domyśle chodzi oczywiście o wersję OPC, jednak koncept ochrzczony został nazwą "GTC Paris".

Nowa Astra OPC już niedługo | Zdjęcia szpiegowskie
Arkadiusz Gabrysiak

05.08.2010 | aktual.: 13.10.2022 13:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Już za dwa miesiące odbędzie się jeden z większych salonów samochodowych w Europie. Mowa o paryskim motor show, który odbędzie się w dniach od 2 do 17 października 2010 roku. Jak co roku będziemy mogli podziwiać między innymi wiele konceptów i światowych premier. Opel ma zamiar zaprezentować w Paryżu koncept sportowej odmiany Astry IV. W domyśle chodzi oczywiście o wersję OPC, jednak koncept ochrzczony został nazwą "GTC Paris".

Opel chce nadal kontynuować linię tak zwanych "hot-hatchy", a nowa generacja popularnej Astry jak najbardziej się do tego nadaje. Oczywiście będzie to 3-drzwiowe, usportowione nadwozie z nisko poprowadzoną linią dachu. "GTC Paris" otrzyma najprawdopodobniej agresywniejszy body-kit pasujący do charakteru auta oraz nowe lampy tylne.

Obraz

Trzecia generacja Astry OPC posiada 2,0-litrowy, turbodoładowany silnik o mocy 240KM. Astra IV w odsłonie OPC będzie posiadała zapewne mocniejszą jednostkę napędową o mocy podchodzącej pod 300KM. Możliwe, iż będzie to jednostka z Insignii OPC, a więc 2,8-litrowy motor V6 o mocy 325KM. Jak na razie są to tylko spekulacje - miejmy nadzieję, że wraz z premierą konceptu Astry IV GTC Paris dowiemy się więcej o nadchodzącej generacji Astry OPC, która pojawić się ma w salonach sprzedaży w pierwszej połowie 2011 roku.

Obraz

Źródło: Carscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)