Niemcy zrobili wyjątek. Tyle kosztuje 6 cylindrów w nowym coupe
Kiedy Mercedes ogłosił, że nowa Klasa C AMG będzie miała tylko 2-litrowy silnik, fani nie kryli swojego rozczarowania i oburzenia. Na otarcie łez pozostaje im CLE, które jest następcą Klasy C Coupe oraz Klasy E Coupe i w przeciwieństwie do sedana oraz kombi Klasy C AMG otrzymało większy silnik. Teraz ogłoszone zostały polskie ceny auta.
29.01.2024 | aktual.: 30.01.2024 10:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chociaż nie jest to grzmiące V8, to rzędową "szóstkę" można potraktować jako swoistą nagrodę pocieszenia dla fanów sportowych mercedesów. CLE 53 AMG 4Matic+ dysponuje 3-litrowym silnikiem o mocy 449 KM i 600 Nm, co pozwala na osiągnięcie 100 km/h w 4,2 s, natomiast prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h. Chyba że wykupicie specjalny pakiet – wtedy możecie pędzić nawet 270 km/h.
Mercedes wycenił nowy model w Polsce na 415 tys. zł. Jak sama nazwa wskazuje, w standardzie znajdziemy napęd na cztery koła, do tego pływające zaciski hamulcowe, a silnik sprzęgnięto z 9-biegową przekładnią AMG Speedshift TCT. Ciekawym dodatkiem jest także skrętna tylna oś występująca bez dopłaty – koła skręcą się maksymalnie o 2,5 stopnia.
Kierowca może w standardzie liczyć także na LED-owe reflektory, automatyczną klimatyzację, kamerę 360 stopni, 19-calowe felgi, kierownicę wykończoną skórą nappa, indukcyjną ładowarkę, podgrzewane i elektrycznie sterowane fotele z pamięcią ustawień, bezkluczykowy dostęp do auta, przyciemnione szyby termoizolacyjne, oświetlenie ambientowe, centralną poduszkę powietrzną oraz tapicerkę ze sztucznej skóry i mikrofibry.
We wnętrzu nie zabrakło natomiast pełnej cyfryzacji. Główny ekran multimediów ma przekątną 11,9 cala, natomiast cyfrowe zegary – 12,3 cala. Rzecz jasna na pokładzie znajdą się też takie elementy jak kubełkowe fotele czy adaptacyjne zawieszenie. Co ciekawe, za 3166 zł Mercedes oferuje opcję, która nazywa się "Dźwięk AMG Real Performance".
Bynajmniej nie chodzi tu o dzikszy układ wydechowy, a jedynie dopracowany system dogrywanego dźwięku w kabinie. Lepiej wygląda inna opcja za nieco ponad 11,5 tys. zł – AMG Dynamic Plus. Tutaj dostaniemy aktywne mocowanie silnika, lakierowane na czerwono zaciski hamulcowe, a także tryb Race z funkcją driftu oraz "funkcją wyścigowego ruszania".