"Nie było tylnej kanapy". Nowe ustalenia w sprawie wypadku Patryka P.

Sprawa wypadku, do którego doszło 15 lipca 2023 roku na Moście Dębnickim w Krakowie, wciąż budzi wiele emocji. Jak informuje RMF FM, na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Nieoficjalnie znane są też wyniki badań toksykologicznych.

Sportowe renault zostało kompletnie zniszczone
Sportowe renault zostało kompletnie zniszczone
Źródło zdjęć: © PSP Kraków

08.08.2023 11:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

15 lipca 2023 roku Patryk P. kierujący sportowym renault, jadąc Aleją Krasińskiego w Krakowie, stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego samochód wylądował na betonowym murku okalającym ścieżkę dla pieszych przy Moście Dębnickim. W wyniku wypadku śmierć poniósł kierowca oraz trzech pasażerów.

Kilka dni po zdarzeniu wyszło na jaw, że Patryk P. w momencie zdarzenia miał 2,3 promila alkoholu we krwi. Niedawno prokuratura okręgowa w Krakowie poinformowała również o zakończeniu badań toksykologicznych.

Ich wyniki nie zostały podane do publicznej wiadomości. RMF FM informuje jednak nieoficjalnie, że badania "nie potwierdziły obecności żadnych środków odurzających", zarówno u Patryka P. jak i innych ofiar wypadku.

Na tym jednak nie koniec. Przy okazji dowiadujemy się bowiem, że w aucie nie było tylnej kanapy. "Okazało się, że w środku były tylko dwa fotele z przodu; nie było tylnej kanapy. Pasażerowie z tyłu siedzieli na tzw. pace. Mimo to mieli zapięte pasy" - informuje RMF FM.

Brak kanapy nie oznacza jednak, że w aucie zamontowany był rollbar lub klatka bezpieczeństwa. "Została ona zdemontowana już wcześniej" - czytamy.

Komentarze (15)