Muzeum Saaba uratowane!
Tydzień temu świat obiegła informacja o tym, że firma zarządzająca bankrutującym Saabem postanowiła wyprzedać wszystkie auta znajdujące się w muzeum marki, w tym bezcenne prototypy. Serca miłośników Saaba pękły, jednak z pomocą przyszło miasto Trollhattan.
26.01.2012 | aktual.: 12.10.2022 13:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tydzień temu świat obiegła informacja o tym, że firma zarządzająca bankrutującym Saabem postanowiła wyprzedać wszystkie auta znajdujące się w muzeum marki, w tym bezcenne prototypy. Serca miłośników Saaba pękły, jednak z pomocą przyszło miasto Trollhattan.
123 samochody zostały po prostu wystawione na sprzedaż. Dla tych fanów Saaba, którzy odłożyli trochę pieniędzy była to świetna okazja do tego, by kupić auta z lat 80. czy 90. w fabrycznie nowym stanie. Bardziej jednak zmartwił wszystkich los prototypów jak Aero-X Concept czy pierwszego w historii marki auta, modelu Ur-Saab.
Menedżerowie zajmujący się sprzedażą kolekcji musieli zarobić na niej jak najwięcej pieniędzy, by likwidacja marki kosztowała jak najmniej firmę zarządzającą Saabem, szukano więc najbardziej atrakcyjnych ofert. Na szczęście jednak władze miasta Trollhattan zaproponowały, że odkupią eksponaty, nie w pojedynczych egzemplarzach, ale jako całość, dzięki czemu muzeum Saaba będzie mogło dalej funkcjonować i po marce pozostanie trwały ślad.
Nie wiadomo jakie były pozostałe oferty, jednak miasto Trollhattan uratuje muzeum za równowartość 3,1 mln euro, czyli nieco ponad 13 mln zł. To z pewnością świetna informacja dla wszystkich, którzy doceniali to, że przez lata Saab był jedną z najbardziej charakterystycznych marek na rynku motoryzacyjnym.
Dziękujemy!
Źródło: WCF