Miał wieźć dzieci na wakacje, ale przyjechała policja z alkomatem

Uczniowie jednej z podgorzowskich szkół mieli jechać na wycieczkę. Niestety kierowca autobusu, który po nie przyjechał, nie stanął na wysokości zadania.

Kierowca nie pojechał dalej
Kierowca nie pojechał dalej
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

14.06.2023 | aktual.: 14.06.2023 11:52

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W poniedziałkowy poranek 12 czerwca funkcjonariusze gorzowskiej policji przyjechali na kontrolę autokaru do Ciecierzyc. To rutynowe działanie poprzedzające większość szkolnych wycieczek. Podczas kontroli okazało się, że autobus jest w porządku, czego niestety nie można było powiedzieć o kierowcy.

Standardowe badanie alkomatem wykazało ponad pół promila w organizmie 37-latka. Kierując w takim stanie, mężczyzna mógł narazić nie tylko siebie i innych uczestników ruchu, ale i kilkudziesięciu młodocianych pasażerów.

Przypadek z Ciecierzyc pokazuje, że kontrole autobusów są zdecydowanie potrzebne. Choć większość podobnych akcji kończy się brakiem zastrzeżeń, wciąż zdarzają się niechlubne wyjątki, które mogą kosztować czyjeś zdrowie lub życie.

Komentarze (1)