Mercedes pokazuje wnętrze nowej Klasy G. Będzie luksusowo i nowocześnie
Produkowana od 38 lat flagowa terenówka Mercedesa nie zmieniała się znacząco na zewnątrz. Dopiero rzut oka do środka zdradza, z którego okresu pochodzi konkretny egzemplarz. Właśnie dlatego wnętrze jest pierwszym, oficjalnie pokazanym elementem modelu planowanego na 2018 rok.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Luksus, technologia i tradycja. Patrząc na zdjęcia deski rozdzielczej Klasy G na myśl przychodzą właśnie te trzy słowa. Mercedesowi udało się stworzyć projekt, który zarówno pasuje do stylu wyrobionego przez nowe modele marki, jak i klasycznych cech "Gelendy". Dla przykładu, producent twierdzi, że nowa generacja zachowa charakterystyczny dźwięk zamykania drzwi.
Wewnątrz pojawiła się nowa kierownica z dotykowymi kontrolerami i dwa duże, 12,3-calowe ekrany. Jeden to centrum systemu inforozrywki, drugi zastępuje zegary. Podobnie jak w innych modelach, są tak ułożone, że wyglądają na jeden szeroki panel. Kierowca będzie mógł wybierać z trzech interfejsów: "Classic", "Sport" i "Progressive".
Producentowi zależało też na zachowaniu praktyczności. Pasażerowie będą mogli korzystać z licznych schowków, w tym ze specjalnej, podświetlanej przegródki na gumę do żucia. Albo okulary. Możliwości jest wiele. W tylnych drzwiach znalazło się miejsce na pojemniki mieszczące litrowe butelki.
Nowa klasa G będzie też oferować w standardzie system audio składający się z 16 głośników i wzmacniacza o mocy 590 W. Samochód będzie pokazany podczas targów samochodowych w Detroit w styczniu 2018 roku.