Mercedes odświeżył Marco Polo. Co się zmieniło?
Po liftingu standardowych odmian Vito i Klasy V przyszedł czas na Marco Polo - kempingowe wydanie vana Mercedesa.
28.08.2023 | aktual.: 28.08.2023 15:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odświeżony Marco Polo zadebiutował podczas targów Caravan Salon w Düsseldorfie, przykuwając wzrok nową, błyszczącą atrapą chłodnicy i zmienioną kolorystyką. Największe różnice dostrzeżemy jednak we wnętrzu i bynajmniej nie chodzi o kempingową zabudowę.
Mowa o miejscu pracy kierowcy. Kokpit został mocno przeprojektowany, dzięki czemu lepiej wpisuje się w obecny język stylistyczny Mercedesa. Wąskie nawiewy i nowy, rozbudowany system MBUX zdecydowanie przywodzą na myśl typowo osobowe modele marki.
W parze z odświeżoną stylistyką idą także nowe udogodnienia. Wśród nich m.in. indukcyjna ładowarka do smartfona czy łatwiejszy w obsłudze interfejs sterowania funkcjami wnętrza. Alternatywnie można to robić także z wykorzystaniem aplikacji na smartfonie.
Najważniejsza zaleta Marco Polo, jaką jest przemyślana i wygodna zabudowa, pozostała natomiast bez zmian. Auto zmieści cztery osoby zarówno w czasie podróży, jak i spania. Wszystko to z odrobiną luksusu godnego segmentu premium.
Choć Marco Polo nie jest najmłodszym kampervanem na rynku, dzięki liftingowi, powinien wciąż godnie konkurować z nowościami w postaci Forda Transita Nuggeta czy Volkswagena Californii, którego koncept zadebiutował kilka dni temu.