Mercedes Klasy A Sedan wjeżdża do polskich salonów. Ile trzeba za niego zapłacić?

Wraz z nową generacją Mercedesa Klasy A w gamie wersji nadwoziowych zadebiutował urodziwy sedan. Auto jest już dostępne w polskich salonach. Sprawdzamy, jak kształtuje się oferta w kwestii wyposażenia, napędu i cen.

Zdaniem wielu Klasa A Sedan jest bardziej proporcjonalna od modelu CLA
Zdaniem wielu Klasa A Sedan jest bardziej proporcjonalna od modelu CLA
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

05.09.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mercedes uzupełnił swoją gamę o kolejnego kompaktowego sedana. Klasa A będzie oferowana równolegle z dobrze znanym już CLA. Ten drugi jednak ma być marketingowo pozycjonowany wyżej, wizualnie przypominać większego CLS-a i oczywiście kosztować więcej. A ile trzeba zapłacić za klasę A z trójbryłowym nadwoziem?

Co najmniej 126 200 zł. W zamian otrzymamy benzynowy, 4-cylindrowy silnik o pojemności 1,3 l z doładowaniem. Generuje on 163 KM i mimo niezbyt imponującej pojemności zadowala pod względem osiągów. Sprint do setki zajmuje 8,1 s.

Podstawowe wyposażenie nie rozczarowuje, ale też nie sprawi, że poczujecie się dopieszczeni. Klienci mogą liczyć m.in. na asystenta pasa ruchu, reflektory LED, kamerę cofania, system zapobiegania kolizjom, czujnik zmroku i deszczu czy multimedia z obsługą Apple CarPlay i Android Auto.

Obraz
© mat.prasowe

Chętni by wydać więcej, mają do wyboru dwulitrową jednostkę benzynową, która dzięki mocy wynoszącej 223 KM pozwala osiągać setkę w zaledwie 6,3 s. Taka odmiana to wydatek 145 400 zł, a jeśli zdecydujecie się na napęd wszystkich kół 4Matic, wydacie 154 900 zł. Co ważne, Mercedes nie zapomniał także o dieslu.

Co prawda zupełnie bazowym, bo 116-konnym 1,5, ale lepsze to niż nic. Szczególnie dla kierowców, którzy wymagają niskiego spalania nawet kosztem osiągów. Wysokoprężna odmiana klasy A Sedan jest o 2900 zł droższa od najtańszego benzyniaka. Być może z czasem gama silników zostanie rozszerzona. Na razie jednak klienci muszą zadowolić się opisywanymi jednostkami. Chętni mogą już składać zamówienia. Pierwsze egzemplarze, trafią do klientów jeszcze w 2018 r.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/58]
Komentarze (5)