Tryb, który zabija silnik. Mechanik odradza zakup takiego auta

Specjaliści z branży motoryzacyjnej, w tym mechanicy i producenci olejów, zgadzają się co do głównych przyczyn problemów nowoczesnych silników. Wielu z nich twierdzi, że większość z nich wynika z niewłaściwego serwisowania, które jednak jest zgodne z zaleceniami producentów. Szczególnie szkodliwym trybem jest tzw. tryb long life.

Źródło zdjęć: © Autokult | Maciej Rowiński

30.01.2024 | aktual.: 07.03.2024 10:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W nowoczesnych samochodach standardem stała się praktyka wymiany oleju co 30 tys. km. To 2- lub 3-krotne wydłużenie przebiegu dla oleju w porównaniu do zaleceń, które były znane jeszcze w latach 90. Z jednej strony, ma to pozytywne skutki dla środowiska, ponieważ zużywa się mniej środka smarnego podczas eksploatacji, a także dla kosztów serwisu, ponieważ przeglądy są rzadziej wykonywane, przynajmniej w okresie gwarancji.

Jednakże wpływ na trwałość silnika i jego mechanizmów może być tylko negatywny. Co gorsza, obecnie kierowcy praktycznie nie sprawdzają poziomu oleju, co dawniej było normą, wierząc w dobrą jakość wykonania silników.

Badanie przeprowadzone przez firmę Castrol wykazało, że tylko 41 proc. właścicieli samochodów w Polsce sprawdza poziom oleju silnikowego przynajmniej raz w miesiącu. To prowadzi do drobnych uszkodzeń, które z czasem mogą przerodzić się w kosztowne awarie.

Inną kwestią jest wymiana oleju w skrzyni biegów, co do której praktycznie brakuje zaleceń ze strony producentów. To również ma ogromny wpływ na trwałość mechanizmów, w szczególności łożysk.

"Olej silnikowy należy wymieniać częściej, niż zaleca producent. Zarówno w starszych, jak i nowoczesnych modelach samochodów trzeba regularnie sprawdzać jego poziom i uzupełniać w zależności od potrzeb" – podkreśla Tarek Hamed, Marketing Manager Castrol.

"Czasem, ze względu na specyficzny styl użytkowania pojazdu lub czynniki zewnętrzne, wymiana wskazana jest częściej. Nie musimy wybierać marki sugerowanej przez producenta naszego auta, ale ważne jest, aby zdecydować się na produkt zgodny z zawartymi w instrukcji parametrami jakościowymi" – mówi Marta Ciesielska, kierownik działu sieci serwisowych, odpowiedzialna za projekt Q Service Castrol.

Co można zepsuć starym olejem?

Można by pomyśleć, że ryzyko zatarcia silnika przez zbyt rzadko wymieniany olej jest bardzo duże, ale tak naprawdę nie jest to takie oczywiste. Problemy z jednostkami dCi, THP czy też TSI faktycznie częściowo wynikały z tego faktu, ale tu do głosu dochodziły także wady konstrukcyjne. W tym przypadku można mówić o powolnym ścieraniu się mechanizmów i dużym ryzyku dostania się opiłków metalu do obiegu smarowania.

Szczególnie narażonym na przedwczesne zużycie i kosztowne naprawy obszarem jest łańcuchowy napęd rozrządu. Specjaliści zalecają częstsze wymiany oleju w konstrukcjach, gdzie może dochodzić do nieprawidłowej pracy napinacza, co rozciąga łańcuch i powoduje jego grzechotanie.

Stary olej wpływa również na problemy ze smarowaniem turbosprężarek, a także sprzyja gromadzeniu się nagaru, co skutkuje zanieczyszczeniem silnika, układu wylotowego czy zaworu EGR. Co więcej, w silnikach układem oczyszczania spalin z cząstek stałych (DPF/GPF) degradacja oleju następuje jeszcze szybciej ze względu na mieszanie się oleju z paliwem. Taki olej traci właściwości smarujące.

Innym elementem, który jest narażony na przedwczesne zużycie i jest dość drogi, jest koło zmiennych faz rozrządu (lub kilka takich kół, zależnie od silnika). Część może kosztować od 400 zł do nawet ponad 1000 zł.

"Odradzałbym zakup samochodu używanego, którego historia serwisowania wskazywałaby, że wymiana oleju odbywała się w trybie long life" – mówi wprost Adam Lehnort z ProfiAuto. "Oleje tego typu mają więcej dodatków uszlachetniających i są bardziej wytrzymałe, ale nigdy nie sprostają długim próbom eksploatacji w trudnych warunkach" – dodaje.

Jak często wymieniać olej w silniku?

Dawne zalecenia mówiące, by wymieniać olej co 10 tys. km, ale nie rzadziej niż co 15 tys. km, wciąż są aktualne. Obserwując prace warsztatów, które rozwiązują "zagadkowe" problemy z nowoczesnymi silnikami, można zauważyć pewną regularność. W większości przypadków przyczyną problemów jest zbyt rzadka wymiana oleju. Dotyczy to w szczególności jednostek z łańcuchem rozrządu.

silnikolejwymiana oleju
Komentarze (71)