Manual wróci do Porsche 911 GT3
Gdy okazało się, że Porsche nie ma zamiaru oferować w 991 911 GT3 skrzyni ręcznej, fani marki, a szczególnie miłośnicy tej hardkorowej odmiany byli bardzo niezadowoleni. Wygląda na to, że ich prośby o przywrócenie manualnej przekładni zostaną wysłuchane.
02.11.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W rozmowie z Car&Driver Andreas Preuninger, dyrektor programu GT w Porsche powiedział, że GT3 pełne jest systemów, które mają sens na torze, ale dla purystów coś w tym wszystkim umyka. Innymi słowy - chociaż GT3 jest świetną maszyną torową, bez ręcznej skrzyni kierowcy nie czują doskonałego zespolenia z samochodem, które znali z jazdy wcześniejszymi modelami GT3 i GT3 RS.
Na razie Porsche pracuje nad 911 R, które w gładkim nadwoziu, pozbawionym agresywnego spojlera na tylnej klapie będzie łączyć silnik z GT3 z ręczną skrzynią biegów. Później ma się pojawić kolejne wcielenie 911 GT3, które zostanie wyposażone w manual i automat. Nie będzie to jednak 7-biegowa przekładnia znana z Carrer. Preuninger stwierdził, że celem marki Porsche jest dać możliwość wyboru swoim klientom. To ze względu na ich uwagi ręczna skrzynia wraca do GT3.
Porsche wprowadzając 911 991 w hardkorowej odmianie zapewniało, że PDK jest najlepszym, co kierowca może dostać do dyspozycji, gdy jedzie na tor. Cóż, trudno się z tym nie zgodzić. To jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza skrzynia automatyczna, jaką można mieć w samochodzie drogowym. Przekonaliśmy się o tym wiele razy w trakcie testów różnych maszyn ze stajni Porsche.
Sęk w tym, że perfekcja i żyłowanie czasów okrążeń nie zawsze są celem kierowcy jeżdżącego na torze. Sprzedając wóz drogowy trzeba pamiętać, że służy on nie tylko do walki zderzak w zderzak, ale także do zabawy. Chociaż każde 911 wyposażone w PDK, z którym miałem do czynienia było doskonałym samochodem, dwa lata temu miałem okazję przekonać się, że w dążeniu do perfekcji faktycznie coś może umknąć wraz z pozbyciem się skrzyni ręcznej. W ciągu dwóch tygodni spędziłem po kilka dni, najpierw z 911 50th Anniversary z PDK, a później z Caymanem S ze skrzynią ręczną. Obydwa samochody dostały maksymalne noty 10/10, jednak to z maszyną z manualem bardziej się zżyłem. To było absolutnie fenomenalne auto sportowe i jestem przekonany, że to poczucie wynikało również w dużej mierze z tego, jaka skrzynia była zamontowana na pokładzie.
To, że Porsche chce dawać klientom możliwość wyboru to świetna wiadomość. Niemiecka marka pokazała, że pamięta do czego służy GT3 i chce słuchać potrzeb swoich klientów.