Mamba GT3 Street Concept - BMW M4 w wersji hardcore

O tym, jak dziką bestia jest BMW M4 mogliśmy przekonać się sami podczas testu tego wozu. To nie jest maszyna, którą okiełzna każdy żółtodziób. Pod maską niemieckiego sportowca drzemie rzędowa szóstka z podwójnym turbodoładowaniem. Z pojemności skokowej równej 3 l jest ona w stanie wykrzesać 431 KM i 550 Nm. Amerykański tuner uznał, że to za mało. Firma Hoffy Automobiles finalizuje przygotowania potężnego pakietu wzmacniającego oraz wizualnego dla BMW M4, który ma wycisnąć z R6 biturbo z bawarii aż 710 KM.

Tak gigantyczny przyrost mocy ma pozwolić urwać z czasu przyspieszenia do 100 km/h równą sekundę w stosunku do fabrycznego czasu przyspieszenia z przekładnią ręczną. 3,1 s to już bardzo dobry wynik, podobnie jak 338 km/h prędkości maksymalnej.

Doskonałym uzupełnieniem do tej ogromnej mocy będzie pakiet stylistyczny, który jest tak wulgarny, jak tylko było to możliwe. Hoffy Automobiles przygotowuje go przy współpracy z Casborn Styling Studio. Zestaw całkowicie zmieni wygląd M4. Pakiet nie tylko nieprzeciętnie poszerzy nadwozie bawarskiego coupe, ale także nada jego pasom przedniemu i tylnemu kompletnie inny wygląd niż ten, który znamy z fabrycznego wozu.

Z tyłu Mamba GT3 Street Concept wyróżnia się dużym spojlerem i jeszcze bardziej rzucającym się w oczy dyfuzorem. Z przodu z oryginalnego M4 nie zostało już niemal nic poza charakterystycznym grillem w kształcie nerek, który również został nieco przemodelowany.

Wykonany z kompozytu węglowego pakiet stylistyczny oraz zestaw modyfikacji powinny być gotowe najpóźniej w lutym tego roku. Na razie Mamba GT3 Street Concept pozostaje wizją utrwaloną w postaci wizualizacji komputerowych.