Lincoln chce być jeszcze bardziej premium
Amerykański rynek motoryzacyjny wyraźnie różni się od europejskiego, a największy wpływ na to mają klienci kupujący auta w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Lincoln, jedna z najbardziej luksusowych amerykańskich marek, chce jeszcze wyżej podnieść poprzeczkę w segmencie premium.
22.10.2012 | aktual.: 12.10.2022 17:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Amerykański rynek motoryzacyjny wyraźnie różni się od europejskiego, a największy wpływ na to mają klienci kupujący auta w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Lincoln, jedna z najbardziej luksusowych amerykańskich marek, chce jeszcze wyżej podnieść poprzeczkę w segmencie premium.
Cadillac - bezdyskusyjna ikona luksusu, która na całym świecie kojarzona jest z ogromnymi krążownikami, miękkim zawieszeniem, skórzaną tapicerką oraz drewnianą okleiną. Gdzieś w cieniu Cadillaca, a przynajmniej tak nam, mieszkańcom Europy, może się wydawać, zawsze była marka Lincoln.
Lincoln należał do Forda i został stworzony z myślą o tym, żeby utrzeć nosa koncernowi General Motors, właścicielowi Cadillaca. Navigator nigdy nie był jednak tak znany jak Escalade, a najnowsze modele luksusowej marki koncernu Forda mają dziwne trzyliterowe skróty. Po co to?
Firma postanowiła odświeżyć swój wizerunek i teraz ma duże nadzieje na to, że stanie się ważnym graczem amerykańskiego rynku premium. Część tej strategii jest przejęta od europejskich marek, oferujących szeroki wachlarz możliwości personalizacji aut, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych opcje konfiguracji są o wiele bardziej skromne i ograniczają się głównie do koloru lakieru, wersji wyposażenia, silnika oraz pakietu dodatków montowanych przez dilerów.
Co ciekawe, podczas otwarcia ekskluzywnego studia dla klientów Jim Farley, wiceprezydent Forda, pozostawił odrobinę niepewności, sugerując, że być może marka Lincoln zmieni nawet swoją nazwę. Ciekawe wieści zza Oceanu.
Źródło: WCF