Lancia nie zostanie zlikwidowana - restrukturyzacja Fiata?!
W sobotę pisaliśmy o tym, że częścią planu restrukturyzacyjnego Fiata będzie zlikwidowanie Lancii. Włoski producent szybko zabrał głos w tej sprawie, prostując błędne informacje. Lancia przetrwa, jednak większość aut tej marki będzie produkowana w Ameryce Północnej.
05.11.2012 | aktual.: 12.10.2022 17:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W sobotę pisaliśmy o tym, że częścią planu restrukturyzacyjnego Fiata będzie zlikwidowanie Lancii. Włoski producent szybko zabrał głos w tej sprawie, prostując błędne informacje. Lancia przetrwa, jednak większość aut tej marki będzie produkowana w Ameryce Północnej.
Rzecznik prasowy Chryslera Scott Brown skontaktował się z mediami i poinformował, że z rozmowy z Sergiem Marchionne, szefem obu koncernów (Fiat i Chrysler), wynika jednoznacznie, że Lancia przetrwa czasy kryzysu na rynku europejskim.
Włoski producent w związku z ostatnimi inwestycjami w Stanach Zjednoczonych oraz trudną sytuacją na Starym Kontynencie tylko w tym roku straci 900 mln euro. Pomimo to informacje o likwidacji Lancii na szczęście okazały się jedynie plotkami.
Przy okazji na jaw wyszły najbliższe plany Fiata dotyczące Lancii. Model Ypsilon, który mieliśmy okazję testować, będzie dalej produkowany w Europie. Pozostała gama modelowa ma powstawać w Ameryce Północnej i zgodnie z oczekiwaniami po debiucie Themy i Voyagera auta te będą projektowane wspólnie z Chryslerami.
Krótko mówiąc, Fiat zamierza zrobić z Lancii markę oferującą europejskim klientom Chryslery, które najprawdopodobniej przejdą drobne zmiany stylistyczne. Jak łatwo się domyślić, nowa Delta będzie już całkowicie innym autem, podobnie zresztą jak jej pierwowzór, czyli Bravo. Nasi czytelnicy słusznie zauważyli, że problem Delty polega na tym, że mało kto w Europie chce płacić więcej za Bravo z większą ilością skóry we wnętrzu.
Fiat przygotowuje się do restrukturyzacji, wreszcie jasno określając tożsamość marek. Maserati zostanie najprawdopodobniej odrobinę wygaszone - patrząc na europejskie portfolio koncernu, trudno jednoznacznie ustalić hierarchię.
Ferrari>Maserati>Alfa Romeo>Lancia>Fiat? Nowe proporcje mają bazować na obniżeniu poziomu Maserati, a więc niższe ceny, większa dostępność aut, SUV i mniejsze sedany w ofercie, przy jednoczesnym podwyższeniu poziomu Alfy Romeo. Tutaj chodzi pewnie o debiut Giulii oraz modelu 4C. Być może Alfa zdecyduje się też na powrót do segmentu E, w którym jej przedstawicielem była bardzo udana 166.
Z kolei sam Fiat ma skupić się na produkcji małych i tanich pojazdów, by nawiązać równiejszą walkę z Mini. W planie jest rozwój modelu 500 oraz dodanie kolejnych wersji tego autka. Ciekawe, co będzie z nową Pandą, która na tle trojaczków Volkswagena okazuje się rynkową klapą.
Co myślicie o planach włoskiego producenta? Swoją drogą śledzenie poczynań Fiata jest fascynujące. Najbliższe 2-3 lata mogą przesądzić o tym, jak włoski koncern będzie wyglądał za 20-30 lat.
Źródło: Motortrend