Lamborghini Urus ABT. Opcja dla wymagających
SUV Lamborghini okazał się wielkim hitem sprzedaży. Zainteresowanie klientów przekłada się też na obecność w warsztatach tuningowych. Niedawno Urus trafił w ręce uznanego niemieckiego specjalisty jakim jest ABT. Efekt prac zasługuje na uwagę.
25.06.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak przystało na Lamborghini, Urus występuje najczęściej w dość krzykliwych kolorach. W tym przypadku jest jednak inaczej. ABT postawiło na zachowawczą szarość, która najprawdopodobniej przypadnie do gustu większości klientów, a w szczególności tym, którzy nie chcą zdradzać, że jeżdżą wzmocnionym egzemplarzem.
Zobacz także
Pod maską ostrego SUV-a drzemie czterolitrowe V8 z podwójnym doładowaniem, które w serii generuje 650 KM mocy. To więcej niż przyzwoita wartość, lecz niemieccy specjaliści nie byliby sobą, gdyby nie spróbowali wykrzesać nieco bardziej imponujących wartości. Prezentowany Urus może więc pochwalić się mocą na poziomie 710 KM oraz maksymalnym momentem obrotowym, który wynosi 910 Nm.
Takie parametry pozwalają osiągać setkę w czasie 3,4 sekundy oraz rozpędzać się do ponad 310 km/h. Całkiem nieźle jak na niemałego przecież SUV-a. Jeszcze kilka lat temu takie osiągi były zarezerwowane wyłącznie dla supersamochodów. Prezentowane Lambo nie wyróżnia się jednak wyłącznie osiągami. ABT zadbało także o odpowiedni wygląd.
Żółte zaciski hamulców wspaniale kontrastują z szarościami karoserii. Uwagę przykuwają także ozdobne listwy na drzwiach w kolorze ciemnego chromu. W podobnej barwie wykończono dyfuzor i wstawki w 23-calowych felgach. Reszta pozostała bez zmian. Słusznie, gdyż w tak dużych pojazdach aerodynamika odgrywa istotną rolę. W tej kwestii specjaliści z ABT nie zdecydowali się poprawiać Włochów.