Lamborghini Aventador SVJ wyciekł do sieci. Stylistycznie już wyprzedził konkurencję
Szejkowie z Dubaju i rosyjscy oligarchowie mają nowy obiekt pożądania. Do sieci trafiło pierwsze zdjęcie Lamborghini Aventadora SVJ, który jest obecnie królem Północnej Pętli.
23.08.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oficjalna premiera Lamborghini Aventadora Superveloce Jota będzie miała miejsce podczas konkursu piękności na Pebble Beach, lecz pierwsza fotografia już wylądowała na Instagramie dzięki uprzejmości dilera ze Zjednoczonego Królestwa.
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to dwa kanały na przednim zderzaku, które skierują powietrze nad maskę. Później zauważymy splitter i nadprogramowe ożebrowanie przedniego zderzaka. W końcu – dodatkowe wloty powietrza do silnika i spoiler wykonany całkowicie z włókna węglowego. Aerodynamika jest oczywiście aktywna.
Aventador wygląda więc wystarczająco szalenie, jak na zielone "lambo" przystało. Pod maską znajdziemy silnik V12 o pojemności 6,5 litra. Oficjalne dane nie są jeszcze znane, ale pierwsze wycieki informacji wskazują na zastrzyk 20 KM w stosunku do wersji SV. Razem daje to 770 KM. Różnica niewielka, ale w połączeniu z aerodynamiką, wystarczająca.
Auto jest przecież najszybszym samochodem produkcyjnym na Północnej Pętli, gdzie osiągnęło czas 6 minut 44 sekund. To wynik o 2 sekundy od lepszy Porsche 911 GT2 RS.