Koronawirus w Polsce. Firmy taksówkarskie wdrażają środki bezpieczeństwa

Separacja od innych jest teraz jednym z najważniejszych środków zaradczych, mogących uchronić przed SARS-Cov-2. By zmniejszyć ryzyko, wiele osób rezygnuje z publicznych środków transportu. Część firm taksówkarskich już uspokaja swoich klientów.

Najbezpieczniej korzystać tylko ze swojego samochodu. Nie zawsze jest to jednak możliwe
Najbezpieczniej korzystać tylko ze swojego samochodu. Nie zawsze jest to jednak możliwe
Źródło zdjęć: © Jan BIELECKI/East News
Tomasz Budzik

15.03.2020 | aktual.: 22.03.2023 12:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jedną z takich firm jest Free Now. Jak informuje przedsiębiorstwo, w związku z zagrożeniem epidemicznym koronawirusem, pracujący dla niego kierowcy otrzymali już instrukcje związane z zachowaniem higieny. Taksówkarze ograniczają również swoje wizyty w biurach korporacji. Teraz Free Now oczekuje na dostawę hurtowych ilości środków dezynfekujących, w które zostaną wyposażeni kierowcy.

Dodatkowym środkiem zabezpieczającym jest rejestrowanie wszystkich kursów. Ma to pomóc służbom sanitarnym w łatwiejszym docieraniu do zagrożonych chorobą osób. Jak deklaruje Free Now, w razie otrzymania od władz zgłoszenia o możliwym kontakcie z wirusem przez klienta firmy, na taką osobę zostanie nałożony zakaz korzystania z taksówek korporacji do uzyskania zaświadczenia zdrowia.

Podobne środki w związku z koronawirusem wykorzystuje iTaxi. Jak informuje firma, kierowcy na postojach przy lotniskach mają zakaz opuszczania pojazdów. Wszystkie przejazdy są ewidencjonowane, a taksówkarze do minimum ograniczają kontakt z klientami. W poniedziałek 16 marca ma zostać rozpoczęty montaż osłon pomiędzy pasażerami i kierowcą. Przedsiębiorstwo zamówiło już płyny do dezynfekcji i ozonatory. Te ostatnie to urządzenia wytwarzające ozon o właściwościach dezynfekujących.

Komentarze (1)