Škoda VisionS (2016) - SUV z Czech to hybryda plug-in

Škoda oficjalnie zaprezentowała swojego pierwszego SUV-a. Okazuje się, ze koncept jest pojazdem hybrydowym.

Škoda VisionS (2016) - SUV z Czech to hybryda plug-in
Mariusz Zmysłowski

17.02.2016 | aktual.: 02.10.2022 08:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Debiut SUV-a w gamie Škody był kwestią czasu. Plotki na temat tego wozu pojawiały się już od kilku lat, a ich potwierdzenie uzyskaliśmy u jednego z przedstawicieli marki, podczas ubiegłorocznej prezentacji Superba Combi. Teraz czeski producent odsłania kurtynę. Škoda oficjalnie przedstawiła model VisionS. Na razie jest to jedynie forma koncepcyjna, ale zwiastuje pojawienie się samochodu produkcyjnego. Jeśli czeski producent każe nam czekać nań tyle samo, co od prezentacji VisionC do oficjalnego odsłonięcia Superba, to można szacować, że do premiery właściwego pojazdu został prawdopodobnie około rok.

Projekt, który przedstawiono przed oficjalnym debiutem na zbliżającym się salonie samochodowym w Genewie, ma obrazować jak zmieni się stylistyka nadchodzących modeli marki Škoda. Wyraziste nadwozie w kolorze Island Green jest tworzone przez ostre kształty i śmiało zaznaczone krawędzie. Nie ma tu miejsca na mdłe krągłości. Według naszych południowych sąsiadów, styliści, którzy szkicowali ten pojazd, czerpali inspiracje z czeskiego kubizmu i sztuki rzeźbienia w krysztale.

Obraz

Jak duży jest SUV VisionS? Oficjalne dane mówią o rozstawie osi wynoszącym 2,79 m. Długość auta wynosi 4,7 m, a jego szerokość jest równa 1,91 m. Nowy koncept ma 1,68 m wysokości. To czyni go niewiele mniejszym od obecnego Volkswagena Touarega. Mimo większego rozstawu osi, VisionS jest zbliżony rozmiarami do nowego Tiguana. Pytanie tylko, czy kogokolwiek rozmiary Volkswagenów będą obchodzić, jeśli Škoda znów znacznie rozsądniej wyceni swój samochód w wersji produkcyjnej. Superb w Polsce jest na papierze korzystniejszym wyborem niż Passat i niewykluczone, że również Tiguana zdrowy rozsądek będzie spychał na boczny tor na rzecz SUV-a z Czech.

Wnętrze VisionS mierzy 4,7 m długości i mieści 6 rzędów siedzeń. Są one ułożone w układzie 2+2+2. Każdy z pasażerów ma dostęp do systemu informacyjno-rozrywkowego.

Bardziej istotne niż liczne ekrany i multimedia, są informacje związane z napędem tego wozu. Koncepcyjna Škoda jest bowiem hybrydą typu plug-in. Dysponuje ona maksymalną mocą układu spalinowo-elektrycznego, wynoszącą 165 kW, czyli 224 KM. Na napęd hybrydowy VisionS składa się silnik 1.4 TSI o mocy 156 KM i 250 Nm. Wspomaga go jednostka elektryczna o mocy 54 KM i maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 220 Nm. Ten duet napędza przednią oś. Na tył moc trafia z drugiej jednostki elektrycznej. Jest ona znacznie silniejsza - rozwija 116 KM i 270 Nm. Hybrydowy SUV Škody jest w stanie rozpędzić się do 100 km/h w 7,4 s. Jego prędkość maksymalna wynosi blisko 200 km/h.

Źródłem energii elektrycznej w koncepcyjnym wozie są akumulatory litowo-jonowe, które dysponują pojemnością energetyczną, wynoszącą 12,4 kWh. Są one umiejscowione przed tylną osią i pozwalają pokonać do 50 km z użyciem wyłącznie silników elektrycznych. Oszczędnie jadący kierowca, będzie w stanie pokonać w VisionS do 1000 km bez konieczności tankowania czy ładowania.

Więcej o koncepcie Škody dowiemy się z pewnością w trakcie targów samochodowych w Genewie.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (7)