Poradniki i mechanikaWszyscy pamiętamy gumowe paski pod autami. Wiemy, czemu zniknęły

Wszyscy pamiętamy gumowe paski pod autami. Wiemy, czemu zniknęły

Jeszcze kilkanaście lat temu paski antystatyczne miał niemal każdy samochód. Dziś trudno byłoby je już znaleźć na nowym aucie, choć jest grupa pojazdów, w przypadku których są obowiązkowe. Wciąż też są dostępne w sklepach motoryzacyjnych.

W nowych samochodach taki widok jest już praktycznie niespotykany
W nowych samochodach taki widok jest już praktycznie niespotykany
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński
Filip Buliński

21.03.2022 | aktual.: 23.05.2024 15:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gumowe paski antystatyczne, zwane też uziemieniem, które sięgały od zderzaka do nawierzchni, były kiedyś niezbędne w każdym aucie. W przypadku osobówek dziś można je spotkać właściwie tylko na nieco starszych samochodach. Wciąż jednak można kupić paski antystatyczne w sklepie – wystarczy ok. 5 zł.

Po co były paski antystatyczne?

Czemu służyły? Paski miały usunąć tzw. efekt kopnięcia podczas dotykania ręką karoserii. Na takie zjawisko skarżyli się użytkownicy pojazdów. Wynikało ono z gromadzenia się z ładunku elektrycznego na karoserii, co można było szczególnie często zaobserwować zimą, gdy powietrze było suche. Jak wtedy działał pasek antystatyczny? Po prostu - miał ułatwić pozbycie się ładunku.

Dlaczego więc dziś paski antystatyczne nie są już używane?

Z bardzo prostego powodu. Nie spełniają w pełni swojej roli. Owszem, odprowadzają z karoserii ładunki elektryczne, jednak podczas jazdy elektryzuje się także ubranie kierowcy i pasażerów. Nawet jeśli ładunki elektrostatyczne zostaną odprowadzone z karoserii pojazdu, to po wyjściu z auta wciąż mamy je na sobie. Ewentualne kopnięcia dalej są więc możliwe.

Paski antystatyczne wciąż są obowiązkowe w przypadku niektórych pojazdów

O ile paski antystatyczne na dobre zniknęły z wyposażenia samochodów osobowych, to jednak nadal są obowiązkowe w przypadku cystern. Tam jednak sprawa jest o wiele poważniejsza niż samo unikanie tzw. efektu kopnięcia. Zastosowanie pasków antystatycznych w cysternach ma uniemożliwić pojawienie się jakiejkolwiek iskry podczas przelewania paliwa. W przeciwnym razie skutki mogłyby być tragiczne.

Komentarze (77)