Kia Niro (2016) – cennik hybrydowego crossovera z Korei
Kia Niro to zupełnie nowy, hybrydowy crossover z Korei Południowej, który powstał na zupełnie nowej płycie podłogowej, przygotowanej z myślą wyłącznie o napędach alternatywnych. Wiecie jaki jeszcze model jej używa?
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oczywiście, że Hyundai IONIQ. Nie zmieniono nawet rozstawu osi, który mierzy 2700 mm, zatem Kia Niro plasuje się w segmencie C. Idealnie wpisuje się w lukę między nieco mniejszym Cee’dem w wersji hatchback a modelem Sportage. Bagażnik ma pojemność 427 l.
Napęd jest dokładnie taki sam jak IONIQ-u. Jednostka 1.6 GDI osiąga 105 KM mocy. Parametry silnika elektrycznego to 43,5 KM oraz 170 Nm. Do współpracy z nimi zaprzęgnięto 6-biegowy automat dwusprzęgłowy DCT. Niro ma napęd na przednią oś, zatem brakuje mu aspiracji terenowych. Bądźmy jednak szczerzy – auto nawet z wyglądu ledwie mieści się w normach przyjętych dla crossovera. Bardziej przypomina nieco podwyższone kombi. Jej prześwit to tylko 163 mm.
Kia ma poważne plany sprzedażowe względem Niro. Co ciekawe, Kia Polska porównuje go do… Aurisa Hybrid. Ma zamiar sprzedać 150 egzemplarzy w tym roku, a w przyszłym już 500 sztuk, w tym około 100 sztuk hybrydy typu plug-in, której debiut zaplanowano w przyszłym roku, analogicznie do Hyundaia IONIQ.
Ceny Kii Niro zaczynają się od 86 900 zł. Już podstawowa wersja M jest wyposażona m. in. w: siedem poduszek powietrznych, asystenta pasa ruchu, asystenta podjazdu, automatyczną, dwustrefową klimatyzację, radioodtwarzacz MP3 z 5-calowym ekranem dotykowym, sterowane elektrycznie przednie i tylne szyby, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka, kierownicę i gałkę dźwigni zmiany biegów pokryte skórą czy 16-calowe obręcze kół z lekkich stopów z oponami ekologicznymi Michelin.
Najbogatsza wersja XL kosztująca 107 900 zł jest wyposażona m. in. w biksenonowe reflektory, nawigację satelitarną, sprzęt audio marki JBL, fotel kierowcy regulowany elektrycznie w ośmiu płaszczyznach, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, podgrzewaną kierownicę, system bezkluczykowy czy 18-calowe obręcze kół z lekkich stopów.
Do każdego z trzech standardów wyposażenia można dokupić Kia Advanced Driving Assistance, czyli pakiet aktywnego wspomagania jazdy, w skład którego wchodzi:
- system autonomicznego hamowania z 3 trybami pracy: miejskim, pozamiejskim oraz wykrywaniem przechodniów,
- aktywny tempomat z automatyczną regulacją odległości,
- czujniki parkowania przodem,
- system monitorowania martwego pola w lusterkach, dostępny dla wersji XL,
- system monitorowania ruchu pojazdów podczas cofania, dostępny dla wersji XL.
Sprzedaż Niro w Europie rozpocznie się w trzecim kwartale 2016 roku. Pierwsze egzemplarze trafią do sprzedaży w Polsce we wrześniu tego roku, podobnie jak Hyundaia IONIQ-a. Kia wyprzedziła więc swoją bratnią firmę podając ceny nieco wcześniej. Jednocześnie podpowiada ile może kosztować IONIQ. Naszym zdaniem jego cena będzie na podobnym poziomie. Jak w wypadku pozostałych modeli Kia sprzedawanych w Europie, także Niro będzie oferowane z 7-letnią gwarancją do przebiegu 150 000 km.
