Kia Lotos Race: emocjonująca V runda w czeskim Most
KIA Lotos Race to wyścigi niewielkich samochodów za rozsądne pieniądze, ale zwykle towarzyszą im wielkie emocje, jakby chodziło o mistrzostwo świata. Tak było w miniony weekend na torze w czeskim Most.
05.09.2017 | aktual.: 01.10.2022 19:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W pierwszym porannym wyścigu zwyciężył niemiecki zawodnik Max Günther i było to jego pierwsze zwycięstwo w tym cyklu. Startował z drugiego pola, ale poradził sobie ze zwycięzcą kwalifikacji Kamilem Serafinem i zaczął ucieczkę. Nie było jednak łatwo. Już po pierwszym okrążeniu tuż za jego Picanto jechało auto Szymona Ładniaka, a za nimi kolejna dwójka: Dawid Borek i Kamil Serafin.
Piąte okrążenie przyniosło zmianę na czele wyścigu. Günthera wyprzedził Serafin, a następnie Ładniak i to oni od tego momentu walczyli o zwycięstwo. W międzyczasie o trzecie miejsce walczyli Szymon Jabłoński, Dawid Borek oraz Damian Litwinowicz, który ostatecznie finiszował na trzeciej pozycji.
Na ostatnim kółku Günther udanie zaatakował Ładniaka, wyprzedził go i do mety zdążył jeszcze wypracować nad nim 1,2 s nad drugim zawodnikiem. Jednak nie Ładniakiem, który wdał się w ostrą walkę. Drugą lokatę wywalczył Jan Antoszewski, który wykorzystał zamieszanie i popisał się fantastycznym atakiem na ostatnim okrążeniu. Największym pechowcem tego wyścigu był Kamil Serafin, który przegrał najniższy stopień podium o 0,07 s.
W drugim wyścigu postanowił swoją porażkę zamienić w sukces i tym razem nie przespał startu. Ruszył z trzeciego pola i tuż po zgaśnięciu świateł wyszedł na prowadzenie. Kapitalny start zaliczył także ruszający z siódmego pola Szymon Ładniak, który od razu wbił się na trzecie miejsce.
Kamil Serafin nie oddał prowadzenia do samej mety. Za nim finiszował Dawid Borek, a trzecie miejsce należało do Damiana Litwinowicza, który pokonał Ładniaka. Max Günther zakończył wyścig na siódmym miejscu, więc ostatecznie całą rundę w Most wygrał Kamil Serafin. Tym samym umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej cyklu KIA Lotos Race.
Wyniki V rundy KLR zostały niestety zawieszone po tym, jak stwierdzono odstępstwa regulaminowe w samochodach dwóch zawodników. Czeski Zespół Sędziów Sportowych skierował sprawę do GKSS PZM, który ostatecznie podejmie decyzję o nałożeniu stosownej kary. Decyzja ma zapaść w ciągu najbliższych dni.