Justin Bieber podobno uzupełnił swoją kolekcję o wyjątkowe porsche. Podobno
Justin Bieber, jak wiele gwiazd muzyki, słynie z zamiłowania do nietypowych, a nawet dziwnych aut. Przykład? Chociażby Rolls-Royce Wraith od West Coast Customs. Teraz gwiazdor postawił podobno na coś jeszcze "grubszego". Ale czy na pewno?
02.03.2023 | aktual.: 02.03.2023 11:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mowa o jednostkowym egzemplarzu Porsche 968 L'Art wyglądającym jak nie z tego świata. To dzieło będące wynikiem współpracy niemieckiego producenta i francuskiej marki modowej L'Art de L'Automobile.
Auto bazuje na 968 z 1991 roku, choć jak nietrudno zauważyć, mocno różni się od oryginału. Wygładzone linie idące w parze z wyjątkowym niebieskozielonym lakierem tworzą dzieło, które wygląda wręcz nierealnie.
Dopełnieniem futurystycznego charakteru są "podcięte drzwi" i całkowicie płaskie osłony felg. Samochód wygląda jak żywcem wyjęty z dawnych filmów science fiction. Szczerze mówiąc, zdaje się pasować do Biebera.
Informacje o rzekomym uzupełnieniu kolekcji muzyka pojawiły się w związku z publikacją fotografii 968 L'Art na jego instagramowym profilu. O tym, że "coś jest na rzeczy" informowali również amerykańscy influencerzy motoryzacyjni, jak np. Supercar Blondie.
Najwyraźniej jednak wszystko to było wyłącznie wymysłem ich wyobraźni, gdyż jedyny prawowity właściciel 968 L'Art, jakim jest firma L'art de l'automobile, zdementował te plotki, dodając, że auto nie jest na sprzedaż. Trudno się dziwić. W końcu to jednostkowy, bezcenny egzemplarz.