Wypadek autobusu na moście w Warszawie: jest akt oskarżenia dla kierowcy
Do sądu skierowany został akt oskarżenia przeciwko kierowcy, który 25 czerwca 2020 roku kierował autobusem pod wpływem narkotyków i spowodował śmiertelny wypadek na moście Grota-Roweckiego. 27-latkowi grozi do 12 lat więzienia.
04.01.2021 | aktual.: 16.03.2023 15:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak donosi PAP, pod koniec grudnia 2020 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła akt oskarżenia przeciwko 27-letniemu kierowcy autobusu, w którym zarzuca mu m.in. naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym czy "niedostosowanie taktyki i techniki jazdy do zmieniającej się sytuacji drogowej", co ostatecznie doprowadziło do katastrofy w ruchu lądowym.
Przypomnijmy, 25 czerwca 2020 roku, na trasie S8 w Warszawie, kierowca autobusu linii 186 jadąc od ul. Modlińskiej w kierunku ul. Wybrzeże Gdyńskie, nie zmienił pasa ruchu, w wyniku czego uderzył w bariery energochłonne wyznaczające zjazd z trasy, przebijając je. Autobus został rozerwany w przegubie, a przednia jego część spadła na nasyp na Wisłostradzie.
Po wypadku okazało się, że oskarżony Tomasz U. w chwili zdarzenia był pod wpływem amfetaminy, a co więcej miał przy sobie dodatkową porcję. Wskutek całego zajścia zginęła pasażerka autobusu. Uszczerbek na zdrowiu 1 osoby został przez biegłego chirurga określony jako ciężki, u 6 jako średni, a u kolejnych 11 jako lekki.
Zobacz także
Według prokuratury zniszczenia oszacowano na ok. 1,3 mln zł. Oskarżony Tomasz U. będzie odpowiadał z wolnej stopy. 27-latek przyznał się do winy i wyraził żal. Za popełnione czyny grozi mu do 12 lat więzienia.